Kapitalne ściganie na Motoarenie dla Apatora

PGE Ekstraliga – Kapitalne ściganie na Motoarenie dla Apatora!

Mijanki, emocje, walka do ostatnich metrów. To były niesamowite zawody na toruńskiej Motoarenie. Taką rywalizacje chcielibyśmy oglądać codziennie, a zwycięstwo i dwa duże punkty do tabeli ligowej dopisali Torunianie!

Mimo dość kapryśnej pogody w całej Polsce tuż przed początkiem weekendu, mecz drugiej kolejki PGE Ekstraligi między KS Apatorem Toruń, a FOGO Unią Leszno tak naprawdę od początku nie stał pod znakiem zapytania. Nawierzchnia została wyśmienicie przygotowana przez gospodarzy, a nam pozostało jedynie przyglądać się bacznie widowisku.

Już na sam początek główni aktorzy spektaklu dostarczyli nam niezwykle wielu emocji, a szczególnie para Lebiediew-Dudek, która stoczyła pojedynek do samej kreski z którego lepiej wyszedł Łotysz zapewniając swojej ekipie 1:5. Spore zaskoczenie natomiast zafundowali swoim fanom młodzieżowcy Apatora, którzy niespodziewanie ograli podwójnie bez najmniejszych problemów jedną z najlepszych par juniorskich w lidze. W sukurs poszedł im Emil Sajfutdinow, który zagrał va-banque i wyprzedził ostrym atakiem duet Byków dając Aniołom biegowy remis. Jeszcze więcej powodów do zadowolenia „Krzyżacy” mieli po czwartej odsłonie, w której popis jazdy zespołowej dał Robert Lambert dowożąc kolejne 5:1 w parze z Mateuszem Affeltem. Podopieczni Piotra Barona na czteropunktowym prowadzeniu.

Po równaniu emocji zdecydowanie nie brakowało. W szaleńczym tańcu znaleźli się Paweł Przedpełski z parą gości, a gospodarz Motoareny koniec końców zdołał wywalczyć oczko, a tym samym zapewniając wygraną biegową 4:2 dla Apatora. W kolejnym rozdaniu dostaliśmy zdecydowanie najmniej emocji – Emil Sajfutdinow zwyciężył w cuglach nie dając szans gościom i zapewniając 3:3. Identycznym wynikiem zakończyła się druga tura, lecz pewien niesmak mogą mieć leszczynianie, którzy zaprzepaścili wyjazd ze startu na 1:5.

Początek drugiej części rywalizacji absolutnie nie wskazywał na to, żeby goście mogli odmienić jakkolwiek losy spotkania, które w garści trzymały Anioły prowadząc po dziesięciu biegach 34:26. Leszczynianie sam wynik próbowali gonić za sprawą kapitalnego Grzegorza Zengoty, którego to Rafał Okoniewski desygnował do boju jako rezerwę taktyczną w jedenastej odsłonie, lecz kapitan FOGO Unii nie zdołał zdziałać nic. Apator dzięki podwójnej wygranej wysforował się na 12 punktowe prowadzenie. Niezwykle spokojne zawody doczekały się także i pierwszego upadku, autorstwa Andrzeja Lebiediewa, który złapał mocną koleinę tuż po wejściu w pierwszy łuk, groźnie upadając. Osamotniony Antoni Mencel nie umiał przeciwstawić się gospodarzom i tym samym Apator Toruń był o krok od zwycięstwa, które przypieczętowali koncertową jazdą Robert Lambert i Emil Sajfutdinow.

KS Apator Toruń: 59 pkt
9. Patryk Dudek – 10+2 (1,1*,3,3,2*)
10. Robert Lambert – 11+3 (2*,2,2*,2*,3)
11. Wiktor Lampart – 9+2 (0,3,2,2*,2*)
12. Paweł Przedpełski – 4+2 (0,1,1*,2*)
13. Emil Sajfutdinow – 14 (3,3,2,3,3)
14. Mateusz Affelt – 5+1 (2*,3,0)
15. Krzysztof Lewandowski – 6 (3,0,3)
16. Anders Rowe – NS

FOGO Unia Leszno: 31 pkt
1. Bartosz Smektała – 9 (3,0,2,1,1,1,1)
2. Andrzej Lebiediew – 5+2 (2*,2,1*,0,w,0)
3. Janusz Kołodziej – ZZ
4. Keynan Rew – 4 (1,2,1,-,0,-)
5. Grzegorz Zengota – 11+1 (1*,3,3,3,0,1,0)
6. Damian Ratajczak – 1 (1,0,0)
7. Antoni Mencel – 1 (0,0,1)
8. Nazar Parnicki – NS

Bieg po biegu:
1. (61,38s) Smektała, Lebiediew, Dudek, Lampart – 1:5 – (1:5)
2. (61,37s) Lewandowski, Affelt, Ratajczak, Mencel – 5:1 – (6:6)
3. (60,89s) Sajfutdinow, Lebiediew, Zengota, Przedpełski – 3:3 – (9:9)
4. (61,36s) Affelt, Lambert, Rew, Ratajczak – 5:1 – (14:10)
5. (61,32s) Lampart, Rew, Przedpełski, Smektała – 4:2 – (18:12)
6. (60,29s) Sajfutdinow, Smektała, Lebiediew, Lewandowski – 3:3 – (21:15)
7. (60,52s) Zengota, Lambert, Dudek, Mencel – 3:3 – (24:18)
8. (61,59s) Zengota, Sajfutdinow, Rew, Affelt – 2:4 – (26:22)
9. (61,19s) Dudek, Lambert, Smektała, Lebiediew – 5:1 – (31:23)
10. (61,07s) Zengota, Lampart, Przedpełski, Ratajczak – 3:3 – (34:26)
11. (60,56s) Dudek, Przedpełski, Smektała, Zengota – 5:1 – (39:27)
12. (61,78s) Lewandowski, Lampart, Mencel, Lebiediew (w) – 5:1 – (44:28)
13. (60,67s) Sajfutdinow, Lambert, Zengota, Rew – 5:1 – (49:29)
14. (61,63s) Lambert, Lampart, Smektała, Lebiediew – 5:1 – (54:30)
15. (61,19s) Sajfutdinow, Dudek, Smektała, Zengota – 5:1 – (59:31)

Autor: gurustats.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to