1. Liga Żużlowa – Walasek odchodzi z Ostrowa. Orzeł Łódź w przyszłym sezonie?

Niedawny mecz w ostrowie Wielkopolskim okazał się ostatnim domowym spotkaniem dla Grzegorza Walaska. Doświadczony żużlowiec potwierdził swoje odejście z zespołu.

47 – letni weteran torów żużlowych związany był z Ostrowem nierozerwalnie od pięciu lat, kiedy to po słabszym okresie w Elicie zdecydował się na transfer do niższej klasy rozgrywkowej. Ten możemy śmiało powiedzieć, że wypalił w pełni. Walasek stopni nowo odbudowywał formę, aż w końcu dzięki swojej świetnej postawie przyczynił się do historycznego awansu Ostrowskiej ekipy do Speedway Ekstraligi. Tam zawodnik urodzony w Krośnie Odrzańskim pokazał, że nadal potrafi pomimo upływających lat. Jednak jak wszystko pobyt Walaska w Ostrowie zbliża się ku końcowi co zdradził w rozmowie z wlkp24.info.

„Miałem z tyłu głowy pomysł, aby pożegnać się z kibicami po którymś z biegów, ale no nie wyszło. To był mój ostatni mecz w Ostrowie i chciałbym wszystkim podziękować za te pięć lat, Ci którzy mieli do mnie pretensje – przepraszam, że nie spełniłem waszych oczekiwań. Po prostu dziękuje każdemu kto mi jakkolwiek pomógł, a szczególnie braciom Andrzejowi i Janowi Garcarkom. Bez nich nie robiłbym wyników jakie robiłem. Oczywiście dziś źle mi to wszystko wyszło tak bywa w sporcie. Chciałbym, żebyśmy dobrze wspominali te pięć lat jak znowu tu przyjadę. W Zielonej Górze postaram się zrekompensować to co dziś mi nie wyszło.”

Na szczególną uwagę zasługują słowa jak znowu tu przyjadę. Z naszych informacji wynika, że Grzegorz Walasek dogadał już warunki kontraktu z H. Skrzydlewska Orłem Łódź, gdzie ponownie złączy siły z Tomaszem Gapińskim. Ekipa z miasta włókniarzy została już w pełni skompletowana, a w klubie czekają jedynie do otwarcia okienka transferowego.

Niektórzy Ostrowscy fani nie potrafili jednak swojego kapitana pożegnać z godnością. Garstka pseudokibiców rzucała wulgarnymi słowami w kierunku Walaska zarzucając mu nawet sprzedaż meczu.