Start wygrywa z faworytem

Krajowa Liga Żużlowa – Start wygrywa z faworytem

Ultrapur Start Gniezno pokonuje 49:41 na swoim torze Unię Tarnów. Jaskółki mimo walki nie zdołały wywalczyć choćby punktu. Zdecydowanie widać było po zawodnikach pewną dezorientacje po tym co działo się w minionych tygodniach, jednak hartu ducha odmówić im nie możemy.

Po dość jednostronnej inauguracji z wyczekiwaniem spoglądaliśmy na rywalizację w Gnieźnie, gdzie na tor miały wyjechać dwie drużyny mierzące w awans, lokalny Start oraz Unia Tarnów. Sytuacja Jaskółek dodatkowo wyjątkowa była, bowiem do ostatnich chwil walczyli o to, aby ruszyć do rywalizacji w lidze. Spotkanie pewnym podwójnym zwycięstwem otworzyli podopieczni Tomasza Fajfera, natomiast do nietypowej akcji doszło w odsłonie juniorskiej. Gnieźnianie jechali na kolejne 5:1, jednak do tego stanu rzeczy nie chciał dopuścić Jan Heleniak, który zaciekle gonił Jędrzeja Chmurę. Młodzian na tyle chciał, że po kontakcie nie utrzymał swojej maszyny i przeciął owal jazdą po murawie. Starsi koledzy nie chcieli być gorsi i zacięty pojedynek toczył Timo Lahti z Kevinem Fajferem. Kuzyn Oskara nawet na trzecim kołku minął Fina ze Szwedzkim obywatelstwem, lecz ten odpowiedział za ostrym atakiem powodując upadek Polaka. Decyzja sędziego nie mogła być inna i zobaczyliśmy powtórkę w trzyosobowej obsadzie. Tą na 4:2 rozegrali gospodarze, a całą serię domknęła czwarta wygrana gonitwa przez Start, a na tablicy wyników zagościł rezultat 18:6.

Po równaniu podopieczni Stanisława Burzy w końcu dali powody do radości swoim fanom, ogrywając najpierw 2:4 parę Masters-Fajfer, a następnie osamotnionego Mikołaja Czaple. W siódmej odsłonie za to do ostatnich metrów bój o remis stoczył Timo Lahti, ostatecznie go dowożąc.

W drugiej części jedynie na samym początku dobra passa Jaskółek trwała, bowiem Gnieźnianie po małej zadyszce zaczęli odbudowywać swoją przewagę, która stopniała do sześciu oczek. Skrupulatność miejscowych popłaciła, gdyż przed biegami nominowanymi jedynie kataklizm mógł odebrać zawodnikom Tomasza Fajfera minimum punkt. Ten nie nastąpił, a wygraną Ultrapur Start zapewnił sobie już po czternastu odsłonach. Ostatnia gonitwa przyniosła nam pożegnalną wygraną gości, co w końcowym rezultacie dało rezultat 49:41 dla miejscowych.

W szeregach miejscowych prym wiódł duet Masters-Łęgowik. Obaj wywalczyli po 10 oczek z bonusem. 9 pkt dorzucił Henriksson, a osiem przy swoim nazwisku dopisał Kevin Fajfer. Goście natomiast mogli liczyć na Marko Lewiszyna i Timo Lahtiego, odpowiednio 11 i 10+1 pkt. Zawiedli przede wszystkim juniorzy, którzy dodali ledwie punkt w biegu juniorskim.

Ultrapur Start Gniezno: 49 pkt
9. Hubert Łęgowik – 10+1 (3,1*,3,1,2)
10. Casper Henriksson – 9 (3,2,0,1,3)
11. Sam Masters – 10+1 (2*,2,3,3,0)
12. Kevin Fajfer – 8 (3,0,1,3,1)
13. Kevin Woelbert – 1 (1,w,-,0)
14. Jędrzej Chmura – 3+1 (2*,1,0)
15. Mikołaj Czapla – 8 (3,2,2,1)
16. Patryk Budniak – NS

Unia Tarnów: 41 pkt
1. David Bellego – 5+1 (1,3,1*,0,-)
2. Daniel Jeleniewski – 7 (2,1,2,2)
3. Adrian Cyfer – 7 (0,1,3,3,0)
4. Marko Lewiszyn – 11 (2,3,1,2,3)
5. Timo Lahti – 10+1 (w,3,2,2*,2,1)
6. Jan Heleniak – 0 (w,d,0)
7. Miłosz Grygolec – 1 (1,0,0)

Bieg po biegu:
1. (63,88s) Łęgowik, Masters, Bellego, Cyfer – 5:1 – (5:1)
2. (64,22s) Czapla, Chmura, Grygolec, Heleniak (w) – 5:1 – (10:2)
3. (64,63s) Fajfer, Jeleniewski, Woelbert, Lahti (w) – 4:2 – (14:4)
4. (65,73s) Henriksson, Lewiszyn, Chmura, Heleniak (d) – 4:2 – (18:6)
5. (66,65s) Lewiszyn, Masters, Cyfer, Fajfer – 2:4 – (20:10)
6. (66,59s) Bellego, Czapla, Jeleniewski, Woelbert (w) – 2:4 – (22:14)
7. (65,34s) Lahti, Henriksson, Łęgowik, Grygolec – 3:3 – (25:17)
8. (67,27s) Cyfer, Czapla, Lewiszyn, Chmura – 2:4 – (27:21)
9. (65,88s) Łęgowik, Jeleniewski, Bellego, Henriksson – 3:3 – (30:24)
10. (65,75s) Masters, Lahti, Fajfer, Heleniak – 4:2 – (34:26)
11. (67,20s) Fajfer, Lewiszyn, Łęgowik, Bellego – 4:2 – (38:28)
12. (66,65s) Masters, Jeleniewski, Czapla, Grygolec – 4:2 – (42:30)
13. (66,02s) Cyfer, Lahti, Henriksson, Woelbert – 1:5 – (43:35)
14. (65,68s) Henriksson, Lahti, Fajfer, Cyfer – 4:2 – (47:37)
15. (65,19s) Lewiszyn, Łęgowik, Lahti, Masters – 2:4 – (49:41)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to