Metalkas 2. Ekstraliga – Kolejne pożegnania.

Dla sporej części klubów sezon 2024 dobiegł końca, a co za tym idzie, to idealny czas na podsumowania jak i decyzje dotyczące przyszłości. Takowe podjęli w swoich teamach Mateusz Dul oraz Wiktor Jasiński.

Dla 22 – letniego wychowanka Betard Sparty Wrocław, przygoda w Poznaniu nie trwała długo. Po ledwie roku, zmuszony jest szukać sobie nowego zespołu. Przeciętne rozgrywki okraszone kontuzją na pewno w tym nie pomagają. Transfer do Poznania po latach spędzonych w Łodzi miał być dla Mateusza Dula korkiem na przód pod wodzą Adama Skórnickiego. Tak się nie stało, co dobitnie pokazuje średnia poniżej jednego punktu na bieg. Na razie trudno cokolwiek więcej powiedzieć o przyszłości byłego Skorpiona, acz możliwy jest powrót do rodzinnego Opola, gdzie w Kolejarzu mógłby się odbudować.

Na odejście z klubu zdecydował się także Wiktor Jasiński. Wychowanek ebut.pl Stali Gorzów, przechodził do Arged Malesy Ostrów z wielkimi nadziejami na odbudowę i co ważniejsze awans do PGE Ekstraligi. Nie spełnił się żaden z celów założonych przez żużlowca i jak sam przyznaje dla ekstraliga.pl – W następnym roku na pewno nie będę jeździł w Ostrowie, muszę poprawić swoje wyniki, żeby tutaj przywozić ważne punkty, bo na razie w tym roku ich po prostu zabrakło. Będę tu jednak miło wracał. Często będę także przyjeżdżał na treningi więc nie mówię do widzenia, lecz do zobaczenia – podkreślił.

Jasiński swój przedostatni sezon w roli U-24 zakończył z bardzo słabą średnią na poziomie 1,18 pkt/bieg i ledwie dziewięcioma wygranymi biegami z siedemdziesięciu w jakich wystartował. Ostatniego występu przed ostrowską publicznością wspominać dobrze także nie będzie, bowiem wywalczył ledwie trzy punkty – Szkoda, bo liczyłem na fajny wynik. Zależało mi na wywalczeniu awansu z drużyną. Na pewno zabrakło moich punktów, za co mogę przeprosić – skwitował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to