Krzysztof Buczkowski o presji: Odczuwam to na każdym kroku

Metalkas 2. Ekstraliga – Krzysztof Buczkowski o presji: Odczuwam to na każdym kroku.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz nie zdołała awansować do PGE Ekstraligi przed rokiem. Sezon 2025 wydaje się być ostatecznym terminem Gryfów na dokonanie tego, o czym wszyscy kibice nad Brda marzą. Lider bydgoszczan, Krzysztof Buczkowski zaznacza – To jest tylko sport i decydują niuanse.

Niesamowity sezon 2024 dla „Buczka” i jego Abramczyk Polonii nie został okraszony najważniejszym -awansem. Promocję do wyższej klasy rozgrywkowej, rzutem na taśmę wyrwał Gryfom, INNPRO ROW Rybnik. Ekipa Tomasza Bajerskiego w trakcie zimy wzmocniła się jeszcze bardziej, lecz same rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi, murowanego faworyta nie mają, bowiem rywale z Leszna, Krosna czy Rzeszowa także nie próżnowali – Nie wiem, czy można to nazwać presją, ale odczuwam to na każdym kroku — to podejście, że to już musi być na pewno ten sezon. A tak naprawdę tego nie wiemy. Robimy wszystko przez zimę, żeby tak się stało. W tamtym roku było bardzo blisko. Ja cały czas uważam, że zadziała prawo serii i tym razem my będziemy zwycięską drużyną – rozpoczął – Aczkolwiek Unia Leszno jest na pewno mocnym zespołem, podobnie jak Rzeszów i kilka innych ekip. To jest tylko sport i decydują niuanse. Na samym początku rozgrywki dopiero rozgrzewają się, jest taka gra wstępna i później się zaczyna. Jesteśmy pewni siebie, ale podchodzimy do tego z pokorą. To będzie mój czwarty rok spędzony na zapleczu PGE Ekstraligi. Z Falubazem w pierwszym sezonie też byliśmy pewni, że to się uda, a historia była inna. Drugi sezon był zdecydowanie dla nas lepszy. Mieliśmy bardziej wyrównaną drużynę. Prowadził nas Piotr Protasiewicz, który zrobił kapitalną robotę i wyciągnął z nas zawodników to, co najlepsze. Wygraliśmy wszystkie mecze w lidze, z małymi potknięciami, ale to nie przeszkodziło nam w awansie – przyznał Krzysztof Buczkowski w trakcie rozmowy na kanale „Sportowy Podcast”.

„Buczek” odniósł się do samych rozgrywek w sezonie 2024 i celu na kolejne. Jak podkreśla, liczy na podobnie dobrą fazę zasadniczą i jeszcze lepsze play-offy – To był na pewno dla nas trudny sezon ze wzlotami i upadkami. Od super meczów u siebie do wysokich porażek, co chcielibyśmy uniknąć w tym roku. W rundzie zasadniczej zgarnęliśmy wszystkie punkty bonusowe, co było naszym handicapem, ale sezon sezonowi nierówny. Miejmy nadzieję, że będzie tak samo, a nawet lepiej. Kluczowe będą mecze na wyjeździe – skwitował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to