Metalkas 2. Ekstraliga – Pokaz siły faworytów. Arged Malesa z kolejną wygraną!

Starcie na szczycie na swoją korzyść przechyli zawodnicy Mariusza Staszewskiego. Liderzy tabeli dołożyli na swoje konto kolejne dwa duże punkty za zwycięstwo w meczu oraz punkt bonusowy za lepszy wynik w dwumeczu.

W Ostrowie doszło do potyczki pomiędzy dwoma drużynami myślącymi o powrocie do PGE Ekstraligi. Wilki jak i Ostrovia w ostatnich latach zaliczyły równie spektakularne awanse jak i spadki z najwyższej klasy rozgrywkowej. Po rocznej przerwie na najlepszym szlaku do promocji są Ostrowianie, którzy przed spotkaniem znajdowali się na fotelu lidera, a celem było zbudowanie jeszcze większej przewagi nad drugą Abramczyk Polonią.

Spotkanie rozpoczęli zaskakująco dobrze goście, którzy po ledwie dwóch biegach znajdowali się na prowadzeniu 2:9, a wszystko to poprzez dwa wykluczenia gospodarzy w pierwszej odsłonie. Siedmiopunktowy deficyt miejscowi natychmiast zaczęli redukować. Najpierw 4:2 dowiozła para Czugunow-Jakobsen, a następnie kreskę na pierwszych pozycjach przecięli Tobiasz Musielak oraz Sebastian Szostak.

Po równaniu doczekaliśmy się remisu, po gonitwie na 3:2 dla Arged Malesy. Nietypowy wynik był pokłosiem wykluczenia najpierw Szymona Bańdura, a następnie Wiktora Jasińskiego. W kolejnych odsłonach tor w Ostrowie Wielkopolskim stanowił coraz mniejszą zagadkę dla miejscowych, którzy zaczęli gości dystansować. Podopieczni Mariusza Staszewskiego zaczęli skrupulatnie przywozić kolejne drużynowe zwycięstwa, dzięki czemu już po trzynastu odsłonach wszystko było jasne, dwa duże punkty za ligowe zwycięstwo oraz punkt bonusowy zostawały w Wielkopolsce. Mimo zagwarantowanej wiktorii miejscowi nie spuścili z tonu i w czternastym ściganiu dnia padło kolejne 5:1, a wszystko to za sprawą kapitalnej akcji na dystansie Wiktora Jasińskiego, który dołączył do Chrisa Holdera. Niestety spotkanie nie doczekało się spokojnego finuszu, bowiem w ostatniej odsłonie doszło do karambolu pomiędzy dwoma zawodnikami gości, a ponadto doszło do przepychanki mechaników Dimitriego Berge i Kennetha Bjerre.

Arged Malesa Ostrów: 55 pkt

9. Chris Holder – 7 (w,1,3,0,3)

10. Tobiasz Musielak – 10+2 (3,3,2*,2*,-)

11. Wiktor Jasiński – 7+1 (w,w,3,2,2*)

12. Frederik Jakobsen – 8 (1,3,1,3)

13. Gleb Czugunow – 15 (3,3,3,3,3)

14. Sebastian Szostak – 5+2 (0,2*,1,2*)

15. Gracjan Szostak – 3+1 (2,0,1*)

16. Tobiasz Potasznik – NS

Cellfast Wilki Krosno: 33 pkt

1. Vaclav Milik – 5+1 (2,1*,0,2,0)

2. Norbert Krakowiak – 0 (-,-,-,-)

3. Kenneth Bjerre – 8+1 (3,2,2,1*,0,w)

4. Miłosz Duda – 0 (-,-,-,-)

5. Dimitri Berge – 9 (2,2,2,1,1,1)

6. Szymon Bańdur – 1 (1,0,w,0)

7. Piotr Świercz – 4 (3,1,0,0,0)

8. Jonas Seifert-Salk – 6 (0,2,1,3)

Bieg po biegu:

1. (65,11s) Bjerre, Milik, Holder (w/d), Jasiński (w/u) – 0:5 – (0:5)

2. (64,43s) Świercz, Szostak, Bańdur, Szostak – 2:4 – (2:9)

3. (63,17s) Czugunow, Berge, Jakobsen, Seifert-Salk – 4:2 – (6:11)

4. (63,82s) Musielak, Szostak, Świercz, Bańdur – 5:1 – (11:12)

5. (63,98s) Jakobsen, Bjerre, Bańdur (w), Jasiński (w/u) – 3:2 – (14:14)

6. (63,22s) Czugunow, Seifert-Salk, Milik, Szostak – 3:3 – (17:17)

7. (63,57s) Musielak, Berge, Holder, Świercz – 4:2 – (21:19)

8. (64,19s) Czugunow, Bjerre, Szostak, Świercz – 4:2 – (25:21)

9. (63,32s) Holder, Musielak, Seifert-Salk, Milik – 5:1 – (30:22)

10. (64,06s) Jasiński, Berge, Jakobsen, Bańdur – 4:2 – (34:24)

11. (64,86s) Jakobsen, Milik, Bjerre, Holder – 3:3 – (37:27)

12. (64,06s) Seifert-Salk, Jasiński, Szostak, Świercz – 3:3 – (40:30)

13. (63,79s) Czugunow, Musielak, Berge, Bjerre – 5:1 – (45:31)

14. (64,01s) Holder, Jasiński, Berge, Milik – 5:1 – (50:32)

15. (64,49s) Czugunow, Szostak, Berge, Bjerre (w) – 5:1 – (55:33)

Postaw mi kawę na buycoffee.to