Metalkas 2. Ekstraliga – W Łodzi nikt nie kalkuje. Walka o play-offy w pełni.

Skrzydlewska Orzeł Łódź ma do rozegrania jeszcze dwa mecze, gdy przeciwnik z Rzeszowa zaledwie jeden. Na ten moment zdaje się, że to łodzianie są bliżej zameldowania się w kluczowej części sezonu, a ambicje potwierdza trener Jąder.

Po 9 punktów w ligowej tabeli Metalkas 2. Ekstraligi mają zarówno H. Skrzydlewska Orzeł oraz Texom Stal. Różnicą jednak są rozegrane starcia, tych Żurawie mają już 13, gdy na koncie łodzian jest o jedno mniej, a także nadchodzące starcie z Energą Wybrzeżem Gdańsk – Skupiamy się teraz na sobotnim spotkaniu, a potem interesować będzie nas już mecz z Wybrzeżem Gdańsk. Będą to ostatnie zawody w rundzie zasadniczej i nie ukrywam, że chcemy wtedy przypieczętować awans do fazy play-off. Zrobimy jednak wszystko, aby stało się to już wcześniej. Nic nie kalkulujemy. Jedziemy o jak najlepszy wynik – rozpoczął na konferencji prasowej Maciej Jąder – Jako drużyna robimy swoje. Chcemy wygrywać, chcemy zdobywać punkty, a zobaczymy, co przyniesie przyszłość – podkreślał.

Szkoleniowiec łodzian zdradził, że coraz bliżej powrotu na tor jest Benjamin Basso. Jednak w razie jego dalszej niedyspozycji, jest awaryjny plan – Wraca do zajęć również Benjamin Basso i wierzę, że będzie on zdolny do jazdy w tym meczu. Na sobotnie spotkanie mamy też inne przygotowane warianty. Jeden z nich zakłada występ naszych juniorów w większym wymiarze czasowym. Oczywiście wiązałoby się to z jazdą bieg po biegu, co w obecnych warunkach atmosferycznych jest dużym obciążeniem dla silników – skwitował.

Postaw mi kawę na buycoffee.to