Metalkas 2. Ekstraliga – Wysoka wygrana Abramczyk Polonii. Problemy Arged Malesy.

Bydgoskie gryfy zrobiły na swoim obiekcie to co do nich należało. Ze sporą zaliczką do Ostrowa Wielkopolskiego udadzą się podopieczni Tomasza Bajerskiego, a o wszystkim zadecydowała piorunująca końcówka.

Przed niedzielnym półfinałem na torach M2E oczekiwania rosły niczym grzyby po deszczu. Po kapitalnym widowisku w Poznaniu, na podobny jak nie lepszy scenariusz wszyscy liczyli w Bydgoszczy. Abramczyk Polonia goszcząca u siebie najlepszą ekipę podczas sezonu zasadniczego stała przed wielkim wyzwaniem. Wszak wiadomo, że drużyna Mariusza Staszewskiego nabrała wiatru w żagle i pewnie zmierza w stronę celu, który sobie przed sezonem założyła. Nie inaczej sprawy się miały po stronie podopiecznych Tomasza Bajerskiego, lecz Ci mogą mówić o sporym szczęściu, bowiem gdyby ćwierćfinałowy rewanż nie ułożył się tak bardzo po ich myśli, sezon 2024 byłby spisany na straty jak przed rokiem.

Początek zapowiadał, że fani przy Sportowej 2 tego dnia będą mieli sporo powodów do radości. Po remisie na otwarcie, w bardzo przekonywującym stylu podczas drugiej odsłony na 5:1 dojechali juniorzy Gryfów. Pierwszych mijanek z kolei doczekaliśmy się w trzecim biegu, w którym po starcie na prowadzeniu znaleźli się goście, na co nie chciał przystać fruwający po szerokiej Krzysztof Buczkowski. Na dystansie do remisu doprowadził Tobiasz Musielak, mijając Tima Soerensena na trzecim kółku. Turę kolejnym pozytywny akcentem zakończyli bydgoszczanie, zwyciężając 4:2, a co za tym idzie wysforowując się na sześć oczek do przodu.

Wnioski po równaniu, przynajmniej z początku lepsze wyciągnęli miejscowi, którzy dowieźli do mety kolejne 4:2, acz na wyróżnienie zasługuje bardzo waleczna postawa Wiktora Jasińskiego na dystansie. Jeszcze więcej działo się w szóstej gonitwie, gdzie zaciętą batalię stoczyli przy samym płocie Tobiasz Musielak i Krzysztof Buczkowski. Ostatecznie 2:4 dowieźli zawodnicy Mariusza Staszewskiego.

Przewaga gospodarzy na chwilę tuż po półmetku zmalała do czterech oczek, jednak to nadal nie było oczekiwane przełamanie gości. Abramczyk Polonia po dwóch przegranych biegach doczekała się wygranej 4:2, a trzecią kolejkę zwieńczył remis, po którym na tablicy wyników zawitał rezultat 33:27.

Przewaga Gryfów wzrosła jeszcze bardziej po jedenastej odsłonie, nieco szczęśliwej, która układała się na 4:2, a ostatecznie zakończyła się podwójna wiktorią, bowiem defekt przed samą metą zanotował Frederik Jakobsen. Kolejny potężny cios spadł na ostrowian w biegu dwunastym, dzięki czemu Abramczyk Polonia zdołała zbudować 12 punktową przewagę, co dawało coraz większe nadzieje na upragniony awans do finału. Na domiar złego na sam koniec czwartej kolejki dla gości padł ostatni bastion w postaci Gleba Czugunowa, a kolejne 5:1 dowieźli bydgoszczanie, zapewniając sobie wygraną w pierwszym meczu.

Z biegami nominowanymi goście mogli wiązać spore nadzieje na odrobienie strat, lecz plany te prysły niczym bańki mydlane, bowiem w czternastej odsłonie gospodarze dorzucili dwa oczka zapasu, a w piętnastej nadzieje na wygraną drużynową wyrwał im Krzysztof Buczkowski, dzięki czemu Abramczyk Polonia na rewanż jedzie z olbrzymią przewagą.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz: 54 pkt
9. Kai Huckenbeck – 9+2 (3,1*,3,2*,0)
10. Andreas Lyager – 11+1 (3,2,1,2*,3)
11. Mateusz Szczepaniak – 6 (0,1,2,3)
12. Tim Soerensen – 8+1 (0,3,1*,3,1)
13. Krzysztof Buczkowski – 13 (3,2,2,3,3)
14. Olivier Buszkiewicz – 4 (3,1,0)
15. Franciszek Karczewski – 3+1 (2*,0,1)
16. Philip Hellstroem-Baengs – NS

Arged Malesa Ostrów: 36 pkt
1. Chris Holder – 7+1 (2,1,2,1,1*)
2. Tobiasz Musielak – 6+1 (1*,3,0,2,0)
3. Wiktor Jasiński – 4+1 (1*,2,1,0)
4. Frederik Jakobsen – 7 (2,0,3,0,2)
5. Gleb Czugunow – 11 (2,3,3,1,2)
6. Sebastian Szostak – 1 (1,0,0,0)
7. Gracjan Szostak – 0 (0,-,0)
8. Tobiasz Potasznik – NS

Bieg po biegu:
1. (66,18s) Huckenbeck, Holder, Jasiński, Szczepaniak – 3:3 – (3:3)
2. (66,34s) Buszkiewicz, Karczewski, Szostak, Szostak – 5:1 – (8:4)
3. (66,41s) Buczkowski, Czugunow, Musielak, Soerensen – 3:3 – (11:7)
4. (65,63s) Lyager, Jakobsen, Buszkiewicz, Szostak – 4:2 – (15:9)
5. (67,37s) Soerensen, Jasiński, Szczepaniak, Jakobsen – 4:2 – (19:11)
6. (66,32s) Musielak, Buczkowski, Holder, Karczewski – 2:4 – (21:15)
7. (66,07s) Czugunow, Lyager, Huckenbeck, Szostak – 3:3 – (24:18)
8. (66,37s) Jakobsen, Buczkowski, Jasiński, Buszkiewicz – 2:4 – (26:22)
9. (65,62s) Huckenbeck, Holder, Lyager, Musielak – 4:2 – (30:24)
10. (66,20s) Czugunow, Szczepaniak, Soerensen, Szostak – 3:3 – (33:27)
11. (66,57s) Soerensen, Huckenbeck, Holder, Jakobsen – 5:1 – (38:28)
12. (65,97s) Szczepaniak, Musielak, Karczewski, Szostak – 4:2 – (42:30)
13. (65,03s) Buczkowski, Lyager, Czugunow, Jasiński – 5:1 – (47:31)
14. (66,31s) Lyager, Jakobsen, Soerensen, Musielak – 4:2 – (51:33)
15. (65,75s) Buczkowski, Czugunow, Holder, Huckenbeck – 3:3 – (54:36)

Postaw mi kawę na buycoffee.to