Daniel Bewley: Mamy najlepszy zespół

PGE Ekstraliga – Daniel Bewley: „Mamy najlepszy zespół.”

Betard Sparta Wrocław na pewno do pierwszego spotkania finałowego przeciwko Platinum Motorowi Lublin przystąpi osłabiona. Nie zmienia to jednak podejścia jednego z liderów dolnośląskiej ekipy.

Półfinał przeciwko For Nature Solutions KS Apatorowi Toruń okazał się trudniejszy niż ktokolwiek przypuszczał. Kolorytu rywalizacji dodały kontuzje podstawowych zawodników Wrocławian. W Toruniu zabrakło Taia Woffindena, a na Olimpijskim do Brytyjczyka po ledwie dwóch startach dołączył Maciej Janowski. Niewiele dłużej trwała także przygoda Charlesa Wrighta. Na całe szczęście dla zwycięzcy fazy zasadniczej PGE Ekstraligi rolę lidera przejął Daniel Bewley. Brytyjczyk przed kamerami speedwayekstraliga.pl ocenił mecz.

„Osobiście czuje się bardzo dobrze, ale cóż mogę powiedzieć… zdobyliśmy finał, ale tak naprawdę nie mamy pełnej drużyny. Dzisiaj szukaliśmy różnych rozwiązań, ale czułem, że mam dobrą prędkość. 15. Wyścig był dla mnie zabawny. Przejechałem dodatkowe okrążenia, może dlatego, że nie znalazłem się wcześniej z przodu. Sam tez nie wiem czemu, ale myślałem, że doszło do wypadku, a wyścig będzie powtórzony. Szukałem tego wzrokiem aż przejechałem pięć okrążeń.”

Jeden z liderów ekipy Dariusza Śledzia wypowiedział także bardzo odważne słowa, które mają sporo adekwatnych przesłanek, gdy spojrzymy na rezultaty osiągane przez Spartan w pełnym zestawieniu.

„Uważam, że w przeciągu całego sezonu mamy najlepszy zespół i uczciwie mówiąc może nie jesteśmy obecnie najsilniejsi, ale tylko dlatego że nie jesteśmy w komplecie. Szkoda, gdyby miało nam się nie udać. Teraz nie jesteśmy faworytami, ale jedyne co możemy zrobić to pojechać i zobaczyć co da się zrobić.”

Postaw mi kawę na buycoffee.to