PGE Ekstraliga – Tungate to za mało. KRONO-PLAST Włókniarz z...
Srebrni medaliści Drużynowych Mistrzostw Polski sprzed roku pokazują coraz lepszą formę, a co najważniejsze dla Dariusza Śledzia, cała drużyna równo punktowała. Betard Sparta Wrocław rozbiła Gezet Stal Gorzów aż 56:34.
Za sprawą pogodowych rozterek w Grudziądzu drugie piątkowe spotkanie zostało przełożone na inny termin, a oczy całej żużlowej Polski skierowane zostały na szlagier we Wrocławiu. Betard Sparta chciała podtrzymać dobrą passę, a gdzie jak nie na Olimpico, gdzie szaleje nie tylko Artem Łaguta czy Daniel Bewley, ale także niesamowicie rozpoczynający swoją druga przygodę z PGE Ekstraligą – Brady Kurtz. Podczas 101. rywalizacji wrocławsko-gorzowskiej goście liczyli, że mocno pogrążą palcem faworytom, potwierdzając swoją formę zwyżkową.
Betard Sparta rozpoczęła starcie z animuszem dowożąc wygraną 4:2 na lidera Gezet Stali Gorzów, Martina Vaculika, który środkiem toru dostarczył pierwszą mijankę, a nawet i pogroził Bartłomiejowi Kowalskiemu. Remisowo zakończyła się odsłona juniorska, a kolejne emocje dostarczyli nam zawodnicy w trzecim biegu, gdzie padła druga wygrana miejscowych. Turę z przytupem zakończyli Maciej Janowski i Nikodem Mikołajczyk przecinając linię mety na pierwszych pozycjach.
Piotr Świst nie czekał długo z rezerwami taktycznymi decydując się na rezerwę taktyczną już w piątym biegu, lecz postawienie na Andrzeja Lebiediewa mogło mocno dziwić. Sama decyzja się nie obroniła, a goście stracili kolejny dystans. W szóstej odsłonie Brady Kurtz wrócił na zwycięska ścieżkę nokautując rywali z przewagą połowy prostej. W czasie biegu Australijczyk rozwijał o blisko 6 km/h większą prędkość niż jego rywale!
Gorzowianie na półmetku tracili dwanaście oczek, a co gorsza nie mieli nawet jednej trójki. Gezet Stal marząc o jakiejkolwiek bliskiej walce musiała się obudzić, w co jednak trudno było wierzyć patrząc na genialną postawę podopiecznych Dariusza Śledzia. Ci jednak po raz drugi tego dnia wywalczyli 5:1, a furorę zrobił Nikodem Mikołajczyk, który wygrał bieg w świetnym stylu razem z Brady’m Kurtzem. Szesnaście oczek przewagi na tym etapie zapowiadał ciężki nokaut. Tezę tą potwierdziła para Janowski-Łaguta, która objechała niczym juniorów duet liderów Gezet Stali. Istna dominacja. Pierwszą trójkę dla przyjezdnych w dziesiątej odsłonie wywalczył Andrzej Lebiediew, lecz była to bardzo marna pociecha patrząc na fatalną dyspozycję reszty Gezet Stali.
W ostatnich odsłonach goście zdołali nawiązać nieco więcej walki z gospodarzami wygrywając kilka odsłon drużynowo. Wrocławianie jednak bez większych problemów dopięli swoją bardzo wysoką wygraną. Fanów z Dolnego Śląska martwić mógł upadek Macieja Janowskiego, który długo się nie podnosił z toru i mocno kulał.
Betard Sparta Wrocław: 56 pkt
9. Artem Łaguta – 11+2 (1,3,2*,3,2*)
10. Maciej Janowski – 7 (3,1,3,0,w)
11. Bartłomiej Kowalski – 11+1 (3,3,1*,2,2)
12. Daniel Bewley – 7 (3,1,2,1)
13. Brady Kurtz – 12+1 (1,3,2*,3,3)
14. Nikodem Mikołajczyk – 5+1 (0,2*,3)
15. Marcel Kowolik – 3 (3,0,0)
Gezet Stal Gorzów: 34 pkt
1. Martin Vaculik – 10+1 (2,1*,0,2,2,3)
2. Anders Thomsen – 9 (2,2,1,0,3,1)
3. Oskar Fajfer – 1 (0,0,1,-)
4. Oskar Chatłas – 0 (0,-,-,-,-)
5. Andrzej Lebiediew – 8+1 (0,2,2,3,1*,0)
6. Hubert Jabłoński – 2+1 (1*,1,0)
7. Oskar Paluch – 4 (2,0,0,1,1)
8. Adam Bednar – NS
Bieg po biegu:
1. (63,18) Kowalski, Vaculik, Łaguta, Fajfer – 4:2 – (4:2)
2. (62,63) Kowolik, Paluch, Jabłoński, Mikołajczyk – 3:3 – (7:5)
3. (62,89) Bewley, Thomsen, Kurtz, Lebiediew – 4:2 – (11:7)
4. (62,59) Janowski, Mikołajczyk, Jabłoński, Chatłas – 5:1 – (16:8)
5. (62,43) Kowalski, Lebiediew, Bewley, Fajfer – 4:2 – (20:10)
6. (61,51) Kurtz, Thomsen, Vaculik, Kowolik – 3:3 – (23:13)
7. (61,88) Łaguta, Lebiediew, Janowski, Paluch – 4:2 – (27:15)
8. (62,95) Mikołajczyk, Kurtz, Fajfer, Paluch – 5:1 – (32:16)
9. (62,48) Janowski, Łaguta, Thomsen, Vaculik – 5:1 – (37:17)
10. (62,84) Lebiediew, Bewley, Kowalski, Jabłoński – 3:3 – (40:20)
11. (63,00) Łaguta, Vaculik, Bewley, Thomsen – 4:2 – (44:22)
12. (63,48) Thomsen, Kowalski, Paluch, Kowolik – 2:4 – (46:26)
13. (62,60) Kurtz, Vaculik, Lebiediew, Janowski – 3:3 – (49:29)
14. (64,76) Vaculik, Kowalski, Paluch, Janowski (w/u) – 2:4 – (51:33)
15. (63,98) Kurtz, Łaguta, Thomsen, Lebiediew – 5:1 – (56:34)
PGE Ekstraliga – Tungate to za mało. KRONO-PLAST Włókniarz z...
PGE Ekstraliga – Stelmet Falubaz w końcu wygrał! Genialne ściganie...
Metalkas 2. Ekstraliga – Koniec passy Cellfast Wilków. Abramczyk Polonia...
Żużel – IMP Challenge 2025 (galeria) W Pile za sprawą...
Cookie | Duration | Description |
---|---|---|
cookielawinfo-checkbox-analytics | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics". |
cookielawinfo-checkbox-functional | 11 months | The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional". |
cookielawinfo-checkbox-necessary | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary". |
cookielawinfo-checkbox-others | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other. |
cookielawinfo-checkbox-performance | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance". |
viewed_cookie_policy | 11 months | The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data. |