PGE Ekstraliga – Mads Hansen: Nauczyliśmy się owocnie współpracować.

KRONO-PLAST Włókniarz Częstochowa po falstarcie na początku sezonu, zaczyna nabierać wiatru w żagle. Ekipa Mariusza Staszewskiego cechuję się coraz większą walecznością, co najlepiej pokazał niedawny mecz w Toruniu.

Przed tygodniem częstochowska drużyna bardzo mocno postraszyła faworyta z grodu Kopernika. PRES Grupa Deweloperska Toruń do ostatnich gonitw walczyła o zwycięstwo, które wcale pewne nie było. Po meczu w rozmowie z ekstraliga.pl Mads Hansen, współautor dwóch podwójnych zwycięstw dla gości wspomniał – Wszystko zaczęło się od tego, że rozpoczęliśmy spotkanie z niewłaściwymi motocyklami w stosunku do warunków panujących na torze. Po przestawieniu i właściwym spasowaniu wyciskaliśmy z naszych maszyn wszystko, co mogliśmy. Pozwoliło to m.in. na odrobienie strat przed biegami nominowanymi. Musimy mimo wszystko pamiętać, że zespół z Torunia jest jednym z kandydatów do mistrzostwa. Uważam, że możemy czuć się w pełni usatysfakcjonowani z wyniku – rozpoczął – W prawdzie może nie jesteśmy na papierze w czołówce ligi, jednak nauczyliśmy się owocnie współpracować. Muszę przyznać, że dobrze się rozumiemy, atmosfera w zespole również sprzyja rozwojowi, wiemy, że możemy na siebie liczyć. Na torze okazuje się to bezcenne – tłumaczył.

Duńczyk podkreślał, że wszyscy od siebie dają wiele, żeby zespół funkcjonował jak najlepiej, co znacząco mu pomaga w odnalezieniu właściwych ustawień – Mamy wielu utytułowanych zawodników, którzy chętnie dzielą się spostrzeżeniami, wskazówkami i cennymi radami. Zestawienie kilku punktów widzenia pozwala mi również odnaleźć własną ścieżkę – skwitował.

Przed częstochowianami bardzo ważne spotkanie z INNPRO ROWem Rybnik na własnym torze. Początek starcia o 19:30, 11 maja.