PGE Ekstraliga – Olbrzymi problem Betard Sparty Wrocław!

Sobotnie Grand Prix w Cardiff zakończyło się dla Tai’a Woffindena fatalnie wyglądającym upadkiem. Trzykrotny mistrz świata doznał urazu, który mocno utrudnia Spartanom marzenia o mistrzostwie.

Zawody na Principality Stadium popularny „Tajski” rozpoczął wprost wyśmienicie. Po swoim genialnym manewrze wprawił zebraną publiczność we frenezje, gdy udało mu się przebić z ostatniego miejsca na pierwsze. W kolejnych startach trzykrotny czempion nieco spuścił z tonu, lecz nadal liczył się w walce o półfinały. Czwarty wyjazd na dwudniowy owal w Cardiff do trzeciego okrążenia przebiegał planowo, Tai jechał po trójkę, która zapewniałaby mu awans do dalszej fazy rywalizacji, jednak przytrafił się mu błąd. Woffinden bronił się przed napierającym Zmarzlikiem, a jego motocykl jedna z kolein bardzo mocno pociągnęła. Maszynę postawiło bokiem, a sam zawodnik z impetem uderzył o twardą nawierzchnię.  

Zawodnik Betard Sparty Wrocław zszedł o własnych siłach, jednak z wyraźnym grymasem bólu. Brytyjczyk trzymał się za obojczyk, a jak później się okazało u żużlowca wykazano złamanie ręki. Fakt ten potwierdziła nawet Brytyjska Federacja Żużlowa.

Tym samym Wrocławski potentat znalazł się w krytycznej sytuacji. Forma Macieja janowskiego jest daleka od optymalnej, a ZZ-tka za coraz lepiej prezentującego się ostatnio Woffindena nie jest możliwa z powodu panujących zapisów regulaminowych. Wcześniej takowa zasada przekreśliła mocno szanse ebut.pl Stali Gorzów.