SGP – Dan Bewley wygrywa sprint przed rundą w Warszawie!

Pierwszy, a zarazem historyczny wyścig sprinterski padł łupem Daniela Bewleya. Brytyjczyk za swoimi plecami na PGE Narodowym zostawił Leona Madsena, Taia Woffindena oraz Roberta Lamberta. Wyspiarz tym samym dopisał na swoje konto cenne cztery punkty.

Na inauguracje nowego formatu kwalifikacji długo czekać nam nie przyszło. Organizatorzy SGP zaplanowali pierwsze podejście do sprintu na wprost idealnym obiekcie stworzonym na płycie Stadionu Narodowego w Warszawie. Jednak zanim do niego doszło potrzebne było rozegranie kwalifikacji, w nieco odmienionej formie, gdzie cała szesnastka została podzielona na cztery grupy, z której do wyścigu sprinterskiego awansować mógł tylko najszybszy.

W pierwszej grupie obserwować mogliśmy zmagania naszego jednego z dwóch debiutantów – Dominika Kubery. Ten na warszawskim owalu czuł się dobrze, mimo złych wspomnień sprzed roku, lecz zabrakło mu niecałe 0,2s do najszybszego Roberta Lamberta. W drugiej czwórce zdecydowanie wzrok skierowaliśmy na nasz duet mistrzów – Bartosza Zmarzlika i Mateusza Cierniaka. Czterokrotny czempion globu zadowolić się musiał podobnie jak Kubera drugim miejscem, a z kolei „dzika karta” na SGP Warszawy straciła najwięcej do Dana Bewleya, który okazał się liderem grupy. W trzecim kwartecie najlepszy był Leon Madsen, a w czwartym Tai Woffinden.

Wyścig sprinterski między trzema Brytyjczykami i Duńczykiem najlepiej rozstrzygnął najmłodszy ze stawki Daniel Bewley, który zdobyte prowadzenie nie oddał do kreski. Za jego plecami uplasował się Leon Madsen, a Tai Woffinden wskoczył na podium wykorzystując błąd Roberta Lamberta pod koniec pierwszego okrążenia. Dla fimspeedway.com Bewley nie krył radości – Zawsze miło wygrać, a szczególnie kiedy dowiedziałem się, że zdobyłem cztery punkty, a nie dwa jak pierwotnie myślałem. Pierwsza runda cyklu nie była zbyt dobra dla mnie, więc taka wygrana buduje. Prawdziwe emocje zaczną się już w sobotę – rozpoczął – Mam dobre wspomnienia z jazdą na torach tymczasowych. Dla nas – Wyspiarzy walka na Narodowym jest bardzo podobna jak podczas rundy w Cardiff, nie zdarza się zbyt często. To super uczucie i nie mogę się doczekać rywalizacji przed tak wielką publicznością – spuentował.

Wyniki próby czasowej w grupach przed wyścigiem sprinterski:

I: 2. Lambert (13,148 sek.), 9. Kubera (13,384), 13. Lebiediew (13,425), 14. Michelsen (13,437)
II: 1. Bewley (13,110), 5. Zmarzlik (13,302), 12. Holder (13,411), 17. Cierniak (13,604)
III: 3. Madsen (13,219), 7. Kvech (13,312), 8. Vaculik (13,371), 11. Woźniak (13,397)
IV: 4. Woffinden (13,278), 6. Lindgren (13,310), 10. Doyle (13,391), 16. Huckenbeck (13,523)
Rezerwowi: 15. Ratajczak (13,503), 18. Kowalski (13,619)

Wyścig sprinterski:

1. Bewley – 4 pkt SGP, 2. Madsen – 3 pkt SGP, 3. Woffinden – 2 pkt SGP, 4. Lambert – 1 pkt SGP

Lista startowa ORLEN Speedway Grand Prix w Warszawie:

1. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #29
2. Kai Huckenbeck (Niemcy) #744
3. Jason Doyle (Australia) #69
4. Martin Vaculik (Słowacja) #54
5. Leon Madsen (Dania) #30
6. Jan Kvech (Czechy) #201
7. Mikkel Michelsen (Dania) #155
8. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505
9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #108
10. Mateusz Cierniak (Polska) #16
11. Jack Holder (Australia) #25
12. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
13. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99
14. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
15. Dominik Kubera (Polska) #415
16. Szymon Woźniak (Polska) #48

17. Bartłomiej Kowalski (Polska) #17
18. Damian Ratajczak (Polska) #18

Postaw mi kawę na buycoffee.to