Cel Kolejarza Opole? Zwycięstwo w każdym meczu

Żużel – Cel Kolejarza Opole? Zwycięstwo w każdym meczu.

Kolejarz Opole w ostatnich latach głośno mówił o swoim celu jakim był awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Z planów wyszły nici, a nadchodzący sezon ma być nieco spokojniejszy. W oczach Joanny Cedrych fani jednak wcale nie zamierzają zmieniać swoich oczekiwań.

Opolanie przez lata bezskutecznie walczyli o awans na zaplecze PGE Ekstraligi. Przed sezonem 2024 w drużynie doszło do sporych roszad, a najważniejszą był transfer do wyższej klasy rozgrywkowej lidera Kolejarza, Oskara Polisa. W oczach dziennikarki Eleven Sports, Joanny Cedrych to nie zmieni wymagań kibiców – Myślę, że ani działacze, ani kibice nie zmienią swoich oczekiwań i zawsze celem będzie zwycięstwo w każdym meczu i jazda o jak najlepszy wynik w sezonie. Na pewno balonik nie jest napompowany jak w ostatnich sezonach, w końcu presja faworyta nie spoczywa na Kolejarzu, a na zespołach z Tarnowa, Gniezna czy Piły. Moim zdaniem ważne będzie rozjeżdżenie wychowanków, bo formacja juniorska ma potencjał i bez presji w tym roku może poczynić spore postępy – przyznała na łamach polskizuzel.pl.

Pochodzącą z Opola ekspert nie zaskoczy także lepszy niż ktokolwiek przypuszcza wynik Kolejarza – Niespodzianka jest zawsze możliwa, w końcu tak określamy sytuację, której się nie spodziewamy. Żużel to tak nieprzewidywalny sport, że sukces jednej i porażka drugiej drużyny jest uzależniona od wielu czynników. Oczywiście, na papierze skład Kolejarza nie powala na kolana, ale w ubiegłym roku też opolanie nie byli stawiani w roli faworyta, a przez dłuższą część sezonu byli liderami w tabeli! Dwa razy zremisowali z faworyzowanym Rzeszowem i wysoko wygrali u siebie z Gnieznem. Tak, zdecydowanie Kolejarz Opole jest w stanie sprawić niespodziankę – tłumaczy.

Dziennikarka jednocześnie podkreśla jak ważna jest stabilność, której zabrakło chociażby w Rawiczu, który zniknął z żużlowej mapy Polski – Przede wszystkim się cieszę, że po latach turbulencji przy Wschodniej, od kilku sezonów Kolejarz funkcjonuje bardzo stabilnie i casus Rawicza im niestraszny. Przez lata zbudowano grupę sponsorów stale wspierającą Kolejarza oraz dobre relacje z władzami miasta, a zainteresowanie żużlem w Opolu rośnie, chociażby przez cyklicznie odbywające się tu imprezy wysokiej rangi jak np. Złoty Kask. Dla mnie, opolanki i osoby związanej z czarnym sportem, to są najważniejsze aspekty. Oczywiście, chciałabym zobaczyć Kolejarza w Metalkas 2. Ekstralidze i wierzę, że to się wydarzy, jak nie w następnym sezonie, to na pewno w najbliższych latach – podsumowuje.

Postaw mi kawę na buycoffee.to