Daniel Bewley

Żużel – Daniel Bewley: Chce wywalczyć to sam.

Daniel Bewley razem z Robertem Lambertem zdominowali rundę Speedway Grand Prix w Cardiff, zajmując dwa pierwsze miejsce. Młodszy z Brytyjczyków zapewnia, że ma apetyt na więcej.

Podczas weekendu w Cardiff wywalczyłem 24 oczka, a do wzięcia jest jeszcze 80. Jeśli bym zapisał je na swoim koncie, mógłby nadal zdziałać wiele. Kto wie? Przed początkiem rywalizacji mówiłem, że jest do zdobycia 104 oczka, a udało mi się zdobyć maksimum. Chce wywalczyć za każdym razem najwięcej, ile się da, tak jak tutaj w Cardiff. Czuje, że należę do stawki Speedway Grand Prix, ale nie chciałbym dostać dzikiej karty ani nic w tym stylu. Chce wywalczyć to sam – mówił dla fimspeedway.com Daniel Bewley.

Po siedmiu rundach Brytyjczyk z 73 oczkami traci do liderującego Bartosza Zmarzlika równe 38 punkty. Co ciekawe Bewley pochwalić się może ciągle niesamowitym bilansem występów w finale. Na cztery występy, za każdym razem stawał on na najwyższym stopniu podium – Cztery na cztery na pewno cieszy, prawdopodobnie wolałbym dostać się do kilku więcej finałów w ciągu ostatnich trzech lat, ale mimo wszystko nie mogę narzekać za bardzo – rozpoczął – Myślę, że potrzebujesz trochę szczęścia. Jeśli mam być szczery chce być bardziej konsekwentny. W półfinałach nie zrobiłem postępu jaki zakładałem. Gdyby nastąpił z pewnością na moim koncie znalazłyby się drugie czy trzecie miejsca. Mimo wszystko, jeśli uda się utrzymać ten rekord, to też będzie całkiem fajnie – podkreślał.

Wielkie nadzieje Brytyjczyk może wiązać z nadchodzącą rundą we Wrocławiu, na wyśmienicie znanym mu torze na Stadionie Olimpijskim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to