Żużel – Dominik Kubera zostaje w Lejonen.

Ważne ogniwo mistrzowskiej ekipy Lwów z Gislaved, jakim bez wątpienia był Dominik Kubera, zostaje w zespole na kolejny sezon. Dominik to fantastyczna osoba, którą warto mieć – słyszymy od Andersa Frojda.

Za Lejonen Gislaved genialne rozgrywki. W osiemnastu meczach sezonu, aż szesnaście z nich Lwy zakończyły z wygraną, a dużą cegiełkę w ogólnym sukcesie szwedzkiej ekipy dołożył Dominik Kubera. Uczestnik Speedway Grand Prix wystartował w 13 meczach, podczas których prezentował niezwykle równą i wysoką formę, co przełożyło się na trzeci najlepszy wynik w zespole, a także siódmy w lidze. Średnia na poziomie 2,175 pkt/bieg okazała się najlepszym rezultatem na szwedzkich torach dla wychowanka Unii Leszno, który nie zamierza się zatrzymywać.

– Dominik to fantastyczna osoba, którą warto mieć w zespole. Od pierwszego dnia okazywał wielkie zaangażowanie, przez cały rok będąc naszym kapitanem. Spokojny i pewny siebie na torze, wielki profesjonalista w połączeniu z posiadaniem genu zwycięzcy, czyni go jednym z filarów przyszłorocznej drużyny – powiedział dla klubowych mediów, menedżer zespołu.

Mistrzowski zespół Andersa Frojda już niemal w komplecie został na kolejny rok. Swoje umowy zawarli już oprócz wspomnianego Kubery, Kacper Woryna, Oliver Berntzon, Robert Chmiel, Casper Henriksson, Sammy Van Dyck, Erik Persson czy Alfons Wiltander. Nie znamy jeszcze decyzji Bartosza Zmarzlika, o którego z pewnością włodarze Lejonen będą zabiegać.