Żużel – Duńczycy poszli śladem Szwedów. Mistrz Kraju z dziką kartą.

Duńska Federacja Motocyklowa (DMU) podobnie jak i jej szwedzki odpowiednik postanowiła, że najlepszy zawodnik podczas krajowego czempionatu wystąpi z dzika kartą podczas rundy Speedway Grand Prix.

Zmagania o miano najlepszego żużlowca świata za sprawą cyklu Speedway Grand Prix w roku 2025 zakończone zostaną w Vojens. Już teraz wiemy, że dziką kartę DMU przyzna najlepszemu zawodnikowi czerwcowych mistrzostw kraju na torze w Brovst. Tu jak zwykle pojawiają się pewne konkretne przypadki, bowiem jeśli najlepszy okaże się Anders Thomsen czy Mikkel Michelsen, to dzika karta trafi do kolejnego zawodnika w klasyfikacji, bowiem obaj zawodnicy są stałymi uczestnikami cyklu.

Decyzja o przyznaniu dzikiej karty zwycięzcy zmagań w Brovst zapadła w zgodzie pomiędzy federacją, a selekcjonerem Danii, Nickim Pedersenem – Bycie mistrzem Danii to coś wyjątkowego i szansa na otrzymanie dzikiej karty na rundę SGP w Vojens czyni rywalizacji jeszcze ciekawszą. Nasze krajowe zmagania zawsze są zacięte i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, kto sięgnie po tytuł i bilet do Vojens na tak wielkie wydarzenie. Mam nadzieje, że nasi rodacy staną na podium zarówno w SGP jak i SGP2 – powiedział trzykrotny mistrz świata dla fimspeedway.com.

Runda w Vojens dla Duńczyków będzie wyjątkowa, bowiem równo 50 – lat temu na otwarcie obiektu zdecydował się Ole Olsen. Tą jakże ważną rocznicę, Speedway Grand Prix uczci aż trzema wielkimi dekoracjami dla mistrzów SGP, SGP2 oraz SGP4.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to