Żużel – Jason Crump o Bartoszu Zmarzliku: „Niebo jest granicą”

Cztery rundy czekał Bartosz Zmarzlik na swoje premierowe zwycięstwo w sezonie 2024 w cyklu Speedway Grand Prix, tym samym zostając samodzielnym liderem w klasyfikacji ilości zwycięstw w poszczególnych rundach. Do sukcesu Polaka odniósł się dotychczasowy rekordzista.

Do rundy w Malili na czele obok Bartosza Zmarzlika znajdował się legendarny Jason Crump, który tak samo jak Polak dzierżył rekord 23 wygranych pojedynczych rund Speedway Grand Prix. Tryumf Zmarzlika oznaczał jedno, pobicie wprost niebotycznego osiągnięcia Australijczyka w znacznie krótszym czasie. Polak do przebicia tejże granicy potrzebował dziewięciu sezonów, a Crump dwukrotnie więcej.

Moje wspomnienia o Bartoszu sięgają wielu, wielu lat wstecz. Pamiętam, jak jako mały chłopiec Bartek włóczył się po parku maszyn w trakcie spotkań ligowych czy treningów. Jest pewne niezwykle zdjęcie, na którym Bartek złapał mnie tuż po zejściu z podium Memoriału Edwarda Jancarza, które mi później wysłał. Co ciekawe, kiedy pogratulowałem mu zdobycia pierwszego tytułu posłużył się raz jeszcze tym zdjęciem pytając, czy pamiętam. Coś niesamowitego – rozpoczął znakomity przed laty żużlowiec na łamach fimspeedway.com.

Szczerze nie jestem wcale zaskoczony, że to on właśnie złamał mój rekord. Jeśli spojrzysz na Bartka i jego powtarzalność w ostatnich pięciu latach, coś niesamowitego. To wielka przyjemność obserwowanie jego jazdy, a pobicie rekordu przez niego to absolutnie nie powód do zawodu dla mnie. Każdy rekord jest po to, aby go pobić. Utrata go na rzecz zawodnika o takich umiejętnościach i pasji to coś, czym nie przejmujesz się zbytnio, ja w każdym razie z pewnością nie – potwierdził Crump.

Były żużlowiec zapytany o to co Zmarzlik jeszcze może dokonać odparł – Bartek czerpie motywację z bycia lepszym zawodnikiem niż wczoraj. Chce nadal osiągać sukcesy i być tak blisko perfekcji jak to tylko możliwe. Posiadanie takiej motywacji i chęci ciągłego samodoskonalenia to niesamowita cecha sportowca. Kiedy mówisz, że dla kogoś niebo jest granicą, to z pewnością to odnosi się idealnie do Bartosza Zmarzlika. W tej chwili może on zdominować żużel na długie, długie lata. Oczywiście są chłopcy gotowi mu zagrozić jak chociażby Artem w 2021, ale pytanie jest kto na przekroju kolejnych lat będzie w stanie mu odebrać kolejne tytuły – skwitował Jason Crump

Postaw mi kawę na buycoffee.to