Żużel – Kolejny ośrodek walczy o powrót.

Kolejny rok z rzędu na żużlowej mapie Polski brakuje ekipy z Rawicza. Tamtejszy Kolejarz, po wielkich zawirowaniach stara się odbudować Działacze z Wielkopolski przekazali świetne wieści.

Jakiś czas temu w Rawiczu rozpoczęła się walka o powrót Kolejarza Rawicz do „żywych”. Stowarzyszenie, które się zawiązało, jako pierwszy cel postawiło sobie doprowadzenie do stanu używalności owalu im. Floriana Kapały. Ten jak wiemy od ponad roku stał skazany na działanie natury, bez jakiejkolwiek opieki.

Piotr Dym oraz Marcel Kajzer przy pomocy chętnych osób wykonali już pierwsze prace na torze. Między innymi naprawione zostało odwodnienie czy bandy okalające owal. Wszystkie te drobne kroczki mają sprawić, że w roku 2025 motocykle ponownie zawarczą na obiekcie w Rawiczu.

W planach działaczy jest zorganizowanie kilku treningów jak i zawodów o puchar Burmistrza Gminy. Do tego potrzebna jest jednak licencja toru, do której Stowarzyszenie bardzo mocno się zbliża – Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej odbioru licencji toru! Udało się zamontować część dmuchanych band, uporządkować wieżę i dołożyć kilka brakujących elementów. Każdy krok przybliża nas do celu, a satysfakcja z wykonanej pracy jest ogromna. Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy poświęcają swój czas i siły – bez Was by się nie udało! Razem tworzymy miejsce, które już niedługo będzie gotowe na wielkie ściganie – czytamy w mediach społecznościowych klubu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to