Żużel – Konsternacja wokół band. Sparingi częściowo odwołane.

Wypadek Taia Woffindena wywołał spore poruszenie. Zawodnicy zjednoczyli się w walce o swoje bezpieczeństwo, a działacze muszą przedsięwziąć konieczne kontrole, aby uniknąć sporego problemu u progu sezonu.

O wypadku, który zdarzył się w Krośnie, przez najbliższe dni, tygodnie, a nawet miesiące będzie głośno. W końcu doszło do fatalnego wypadku trzykrotnego mistrza świata, a element bezpieczeństwa zawodników w pewnym sensie zawiódł. Dmuchaniec zamiast uchronić zawodnika, podniósł się, a sam Woffinden z wielkim impetem uderzył w twarde wygrodzenie toru. Skutki dla Brytyjczyka okazały się opłakane – liczne urazy jak i złamania kończyn.

Oliwy do ognia dolała wypowiedź Leszak Demskiego, który po swoich oględzinach nie dopatrzył się niczego złego p tak fatalnej kraksie. Na pierwsze reakcje zaowndików długo czekać nie trzeba było. We wtorek FOGO Unia Leszno zrezygnowała z jazdy w sparingu przeciwko INNPRO ROW Rybnik z powodu wątpliwości co do poprawności montażu dmuchanych band.

W środę miał się odbyć kolejny test mecz pomiędzy Bayersystem GKM Grudziądz, a Moonfin Malesa Ostrów. Wiemy, już wcześniej, że do rywalizacji nie dojdzie, bowiem goście śladem leszczynian zdecydowali się odpuścić. Nieco więcej na ten temat na łamach Kuriera Ostrowskiego powiedział Norbert Krakowiak – Jako że bandy w całym kraju mają być dopiero dokładnie sprawdzane, to stwierdziliśmy z chłopakami, że w tym meczu nie pojedziemy. To jest oficjalna przyczyna – przyznał zawodnik Moonfin Malesy.

Krakowiak opowiedział także o reakcji całego środowiska zawodniczego na fatalny wypadek Taia Woffindena – Ten wypadek miał opłakane skutki. Ta dmuchana banda powinna Taia uchronić, a widzieliśmy niestety, że z jakichś przyczyn podniosła się do góry i Tai wpadł pod nią. Środowisko zawodników na szczęście się zjednoczyło. Dyskutowaliśmy już z chłopakami z całej Polski na temat tego, co zmienić. Wydaje się, że żużlowe władze też podchodzą ze zrozumieniem dla nas. I z tego co wiem, to teraz ta sprawa będzie bardziej kontrolowana. Szkoda, że muszą dziać się przykre rzeczy, by była możliwość wdrożenia zmian – podkreślił.

Najbliższe tygodnie z pewnością będą niezwykle intensywne. Niebawem kolejne oficjalne imprezy w tym także IMME im. Z. Plecha, a co ważniejsze inauguracja sezonu ligowego.