Żużel – Mamy kolejną drużynę w Krajowej Lidze Żużlowej.

Genialne wieści dotarły do nas z jednego ośrodków walczących o swój powrót. W przyszłym sezonie na poziomie KLŻ wystąpi Speedway Kraków. Włodarze pochwalili się już pierwszymi kontraktami.

Czarny sport był niezwykle bliski powrotu do Grodu Kraka już przed rokiem, wtedy na drodze Prezesa Mikołaja Frankiewicza stanęły problemy finansowe, a będąc dokładnym brak nieco ponad miliona złotych potrzebnych do odjechania bez zadłużeń sezonu. Oczekiwanie popłaciło i w Krakowie żużel ujrzymy w roku 2025.

Na specjalnie zwołanej środowej konferencji prasowej sternicy krakowskiej drużyny odsłonili niezwykle istotne fakty. Dogadane zostały wszelkie szczegóły związane ze stadionem, czyli aspektem, który mocno spowolniał działania Speedway Kraków na rynku. Wiemy, że klubowi pomoże miasto Kraków, a start w KLŻ nie jest zagrożony.

W roli trenera przedstawiony został Adam Weigl, a oprócz niego jako pierwsi w składzie znaleźli się Miłosz Duda oraz Dawid Rempała, dla którego to wielka szansa. Jak sam zainteresowany podkreślał – Cieszę się, że dołączyłem do drużyny. Ostatni sezon nie układał się po mojej myśli, a my już tak naprawdę w połowie rozgrywek byliśmy po słowie z prezesem, że jeśli żużel do Krakowa wróci, to będzie tu dla mnie miejsce – powiedział Rempała na konferencji.

Kolejne karty zgodnie z zapowiedziami klub odsłaniać będzie w kolejnych dniach. Tym samym czarny sport wraca do Krakowa po pięciu latach przerwy, kiedy to Speedway Wanda Kraków zbankrutowała.