Żużel – Mateusz Affelt o swoim transferze: Sam chciałem zmienić otoczenie.

W przyszłym sezonie Mateusz Affelt zadebiutuje na torach Metalkas 2. Ekstraligi. Wychowanek KS Apatora Toruń zdaje sobie sprawę, jak wielka szansa czeka na niego. Sam podkreśla, że jest pewny swojej decyzji.

Z Mateuszem Affeltem jeszcze jakiś czas temu w Toruniu wiązano spore nadzieje. Dobre wyniki wychowanka wlewały w serca fanów Aniołów nadzieje, że wrócą czasy mocnej formacji juniorskiej w grodzie Kopernika. Kariera Affelta jednak, nie nabrała takiego tempa jakiego wyobrażaliby sobie włodarze KS Apatora jak i sam zainteresowany. Na domiar złego ze składu wygryzł go Antoni Kawczyński wykazujący jeszcze większy potencjał niż 18 – latek.

Affelt po sezonie zakończonym ze średnią 0,722 pkt/bieg i zaliczonymi jedynie 18 startami, wiedział, że to czas najwyższy na nowe miejsce do rozwoju jego kariery – Sam chciałem zmienić otoczenie, sprawdzić się na niższym szczeblu. Doświadczenie w PGE Ekstralidze zdobyłem, więc byłem pewny, że ligę niżej sobie poradzę – rozpoczął – Znam miejscowy tor, trenowałem tam wielokrotnie. Jest zupełnie inny niż w Toruniu, a na tym też mi zależało, aby się rozwijać, nabrać nowych doświadczeń – podkreślał w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym.

Nowy junior Hunters PSŻ Poznań w przyszłym sezonie nie tylko chce zbierać doświadczenie na torach polskich, ale także zagranicznych. Jak przyznaje – Chciałbym startować w lidze szwedzkiej, zebrać kolejne doświadczenie, bo jednak tory i warunki do jazdy tam różnią się od tych, które mamy w Polsce – skwitował Mateusz Affelt.