Żużel – Nicki Pedersen: Czuję, że wróciłem do formy.

Miniony sezon trzykrotny mistrz świata odjechał w całości udowadniając, że mimo upływającego czasu jest w stanie rywalizować z najlepszymi, w efekcie czego w przyszłych rozgrywkach 47 – latka zobaczymy ponownie na poziomie PGE Ekstraligi. Jak sam przyznaje – Moim celem jest bycie ważnym zawodnikiem dla każdej z moich drużyn.

Sezon 2025 dla Nickiego Pedersena już się w zasadzie rozpoczął. Selekcjoner kadry Danii intensywnie przygotowuje się do wiosny, a pierwsze plany treningowe ruszyły w minionym roku. Jak sam trzykrotny mistrz świata podkreśla, przygotowanie ciała do trudów sezonu jest kluczowe – Pierwszego grudnia rozpocząłem treningi i zdrowe odżywianie co najmniej sześć dni w tygodniu. Pozwalam sobie na jeden luźniejszy dzień by zyskać równowagę. Chcę osiągnąć taką wagę, która najlepiej współgra z moimi silnikami. Nie jestem już młody, a rywalizując w najwyższych ligach w Polsce i Szwecji, wiem, że muszę być na odpowiednim poziomie, aby uzyskiwać dobre wyniki – rozpoczął – Spędzę dwa tygodnie w Tajlandii i będę trenować codziennie. Potem jadę do Dubaju, gdzie będę kontynuować przygotowania. Ten plan realizuję od trzech, czterech lat i dobrze się sprawdza. Będę dobrze przygotowany do sezonu, nadal jestem bardzo głodny sukcesów i chcę dobrze się zaprezentować. Moim celem jest bycie ważnym zawodnikiem dla każdej z moich drużyn. Chcemy razem osiągać sukcesy, a co za tym idzie skupiam się teraz bardziej na wynikach swoich ekip niż na indywidualnych osiągnięciach – powiedział dla dackarna.nu.

Za Pedersenem bardzo solidny rok na torach Metalkas 2. Ekstraligi. W barwach Texom Stali Rzeszów, popularny „Dzik” notował 2,132 pkt/bieg, co nie umknęło uwadze Krzysztofa Mrozka, który uwzględnił Nickiego Pedersena w zestawieniu INNPRO ROW-u Rybnik na PGE Ekstraligę – Miałem bardzo dobry sezon w Polsce, gdzie udowodniłem, że potrafię przejechać cały rok bez kontuzji. Czuję, że wróciłem do formy po kilku ciężkich urazach. Moje ciało czuje się dobrze – skwitował.

Czy zestawienie oparte na byłych mistrzach świata przyniesie Rekinom oczekiwany sukces jakim bez dwóch zdań będzie utrzymanie? Czas pokaże.