Żużel – Piotr Pawlicki dołączy do swojego brata.

W przyszłym sezonie fani Grindsted Speedway Klub będą mieli okazję obserwować w akcji braci Pawlickich. Do Przemysława dołączył Piotr, dla którego będzie to powrót na duńskie tory po dłuższej przerwie.

Sezon 2025 dla Piotra Pawlickiego stanie pod znakiem dalszych zmian barw klubowych. W Polsce zamienił on bowiem NovyHotel Falubaz Zielona Góra na KRONO-PLAST Włókniarza Częstochowa, a teraz zdecydował się wrócić do rozgrywek, w których ostatnio był widziany w 2015. Wtedy Piotr Pawlicki rywalizował o punkty dla Esbjerg Vikings, tym razem przywdzieje kevlar drużyny GSK Liga.

O transferze parę słów powiedział Chris Pedersen – Co może być lepszego niż jeden Pawlicki? Oczywiście, obaj bracia! Piotr to niesamowicie utalentowany zawodnik i to wspaniałe, że dołączy do drużyny Grindsted. Prezentowany przez niego poziom jest bardzo wysoki, a my wierzymy, że wciąż ma niewykorzystany potencjał – podkreślał trener GSK Liga.

Kulisy z kolei odsłonił sam zainteresowany, który przyznał, że sporą rolę w jego powrocie, odegrał brat Przemysław – Cieszę się, że wracam do ligi duńskiej i jestem podekscytowany możliwością startów dla Grindsted. Duży wpływ na moją decyzję o powrocie do duńskiej ligi miało to, że mój brat także tutaj jeździ. Dodatkowo nie ścigałem się na duńskich torach przez długi czas, więc będzie to dla mnie wyzwanie, ale właśnie tego potrzebuję – rozpoczął – Moim celem jest zdobywać jak najwięcej punktów dla Grindsted i pomóc drużynie dotrzeć jak najdalej w lidze, celując w play-offy i finały. Jako profesjonalny sportowiec zawsze daję z siebie wszystko dla drużyny i staram się osiągać jak najwyższy poziom. To zdecydowanie mój cel na nadchodzący sezon – podkreślił.

Pawlicki tym samym dołączy nie tylko do swojego starszego brata Przemysława, ale wcześniej ogłoszonych Roberta Chmiela, Kennetha Bjerre, Villadsa Nagela czy Mathiasa Pollestada.