Piotr Żyto wierzy w Kacpra Pludrę: Jak się przyłoży, to będzie lepszy Miśkowiaka

Żużel – Piotr Żyto wierzy w Kacpra Pludrę: Jak się przyłoży, to będzie lepszy od Miśkowiaka.

Jednym z nowych zawodników w kadrze INNPRO ROW-u Rybnik jest Kacper Pludra, który o swoim debiutanckim sezonie w gronie seniorów chciałby jak najszybciej zapomnieć. Sam zainteresowany wierzy, że remedium na jego formę będą nowe barwy.

Z pewnością nie tak wyobrażał sobie sezon 2024, wychowanek FOGO Unii Leszno. Po dobrym ostatnim roku startów w roli juniora, Pludra miał być cennym wsparciem Bayersystem GKM-u z pozycji U24. Na życzeniach się niestety skończyło, a 22 – latek rozczarowywał nie tylko fanów, ale i samego siebie. Średnia na poziomie 0,7 pkt/bieg i ledwie 41 gonitw w przekroju całego sezonu to fatalny wynik. W Grudziądzu, Pludrę zamieniono Jakubem Miśkowiakiem, a wychowanek leszczyńskich Byków wybrał ofertę beniaminka PGE Ekstraligi – INNPRO ROW-u Rybnik, gdzie pod okiem Piotra Żyty, będzie chciał wrócić do dobrej dyspozycji.

Obaj Panowie, mieli okazje spotkać się na szwedzkich torach, a dokładniej w Hallstavik, gdzie doświadczony szkoleniowiec przez kilka sezonów zajmował się rozwojem młodzieży. Jak przyznaje Żyto w rozmowie z klubową telewizją – Kacpra znam, bo miałem możliwość współpracy z nim w Hallstavik. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Sezon w Grudziądzu nie był dla niego dobry, ale w lidze szwedzkiej, gdzie jeździł bardziej na luzie, robił punkty. Podobał mi się, bo był bardzo zadziorny na torze. Pamiętam taki mecz i bieg, gdzie przyjechał ostatni, startując ze środkowego pola. W Hallstavik nikt z tego pola nie wygrywa, ale Kacper nieźle wyszedł ze startu i liczył, że zrobi coś więcej. Nie udało się, siada załamany, a ja mu tłumaczę, żeby nie zwieszał głowy, bo jest dobrze spasowany. Mówię: uwierz w siebie chłopie. I tak się stało, że w tym następnym wyścigu pyknął dobrze ze startu i ograł Patryka Dudka. Potem jednak złamał nadgarstek i już nie startował – opowiadał trener INNPRO ROW-u.

Szkoleniowiec wierzy, że charakter walczaka jakim dysponuje Pludra, pomoże mu na przełamanie – Ambicji można mu pozazdrościć. Chciałem, żeby przyszedł, bo bardzo wierzę w to, że po słabszym sezonie może się odbudować – rozpoczął – Nie wycofuję się jednak z tego, co powiedziałem jakiś czas temu. GKM w miejsce Pludry wziął Jakuba Miśkowiaka. A ja uważam dalej, że Pludra, jak się przyłoży, to będzie lepszy od Miśkowiaka – skwitował opiekun Ślązaków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to