Żużel – Poznaniacy zaczęli budowę składu na kolejny rok!

Dla Invest House Plus PSŻ Poznań sezon 2023 zakończył się wcześnie, bo już po fazie zasadniczej. Ambitny beniaminek nie zdołał się utrzymać w 1. Lidze Żużlowej, jednak nikt w klubie nie odpuszcza wizji powrotu tam za dwa lata!

W Poznaniu pozostał jedynie kurz po rozgrywkach 2023 zakończonych spadkiem z zaplecza Elity. Skorpiony pomimo obiecującego początku i naprawdę solidnej grupy zawodniczej nie zdołały spełnić swojego celu. W klubie po oficjalnym zakończeniu fazy zasadniczej słyszeliśmy głosy, że plany na powrót są i to wcale nie odległe. Włodarze klubu podkreślili, że znają swoje błędy i nie popełnią ich w przyszłości.

Pod sam koniec pobytu w 1. Lidze Żużlowej do klubu dołączył za Tomasza Bajerskiego, Adam Skórnicki. Były trener Startu Gniezno wniósł sporo dobrego ducha w ekipę z Wielkopolski, lecz do końcowego sukcesu jakim byłoby utrzymanie zabrakło wygranej wyjazdowej w Landshut, która była o krok. Samo jednak wrażenie jakie wywarł szkoleniowiec na Prezesie Jakubie Kozaczyku sprawiło, że zaufał mu on na tyle, iż powierzył mu swój zespół w rozgrywkach 2024. Dodatkowo będzie miał on do pomocy Jacka Kannenberga, a co za tym idzie sztab szkoleniowy pozostanie bez zmian.

Po tym, kiedy Poznaniacy ogłosili głowy projektu o nazwie Kampania 2024, dokooptowany został pierwszy transfer, a jest nim nie byle kto. Spadkowicz z 1. Ligi Żużlowej podpisał prekontrakt z Ryanem Douglasem. Lider Metalika Recykling Kolejarza Rawicz w obecnych rozgrywkach 2. Ligi notował bagatela czwartą średnia na poziomie 2,25 pkt/bieg. W klubie wiążą spore nadzieje z niespełna 30- latkiem, który ma wspomóc Skorpiony w jak najszybszym powrocie.