Żużel – Prezes Autona Unii: Miejsce Tarnowa to na pewno nie KLŻ.

Autona Unia Tarnów jest na dobrej drodze do spełnienia wszystkich obowiązków formalnych związanych ze startem w Metalkas 2. Ekstralidze. Prezes Kamil Góral zdradził ambitne plany na przyszłość jakie snują Jaskółki.

Jeszcze nie tak dawno występ tarnowskiej drużyny na zapleczu Elity wisiał dosłownie na włosku. Autona Unia tonęła w długach, które musiała spłacić, aby rozpocząć walkę o licencje na sezon 2025. Zobowiązania wobec zawodników zostały uregulowane, ale pozostał jeden niezwykle ważny aspekt, a mowa o obiekcie Unii, który absolutnie nie spełnia wymogów EŻ o czym wspomniał Wiceprezes Ryszard Kowalski. Co prawda czas ucieka, lecz władze miasta zapewniły Prezesa Kamila Górala o chęci pomocy i zobowiązały się do koniecznych prac na stadionie zwanym potocznie „Jaskółczym gniazdem”.

Sam Prezes Autona Unii nie kryje swoich planów na kolejny rok – Moim prywatnym planem na ten rok to będzie to, żeby klub postawić na nogi, utrzymać w lidze, a przede wszystkim, żeby finansowo nie było już żadnych długów. Nawet, gdyby miało być tak, że bym odszedł, to ten klub będzie gotowym produktem dla następnej osoby – rozpoczął – Głęboko wierzę, że wszystkie założenia na ten sezon zakończa się z sukcesem, a tarnowski klub utrzyma się w lidze, a później będziemy myśleć naprawdę o profesjonalizmie, takim stuprocentowym. Miejsce Tarnowa to na pewno nie jest Krajowa Liga Żużlowa, minimum to jest ta liga, w której aktualnie będziemy startować – podkreślił na antenie Radia RDN.

Sternik Jaskółek podkreślił, że w klubie nikt nie próżnuje i walczy się o każdy pozytyw dla czarnego sportu w Tarnowie. Sprawą nadrzędną jest obecnie modernizacja obiektu, a pomóc w tym ma chociażby budżet obywatelski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to