Żużel – Robert Chmiel: Trenuję praktycznie sześć dni w tygodniu.

Najlepszy krajowy senior minionego sezonu na torach Krajowej Ligi Żużlowej intensywnie przygotowuje się do nowego wyzwania. Jak sam przyznaje, ważna jest tutaj pomoc specjalisty, dzięki któremu jego treningi są jak najbardziej optymalne.

Robert Chmiel na sezon 2025 zdecydował o zmianie barw klubowych. Po świetnych latach w Kolejarzu Opole, młody wciąż zawodnik chciał postawić krok w przód. Wiele wskazywało, że jego nowym domem stanie się Abramczyk Polonia Bydgoszcz, w barwach której miał już być zaprezentowany. Los chciał, że do transferu nie doszło, a skorzystali na tym działacze Orła Łódź, którzy natychmiast zaoferowali Chmielowi kontrakt.

Trzeci zawodnik minionych rozgrywek KLŻ do nadchodzącego sezonu na drugim szczeblu rozgrywkowym przygotowuje się pod okiem Pawła Janczyka, któremu zawdzięcza świetne przygotowanie – Plan treningowy realizuję zgodnie z wytycznymi fizjoterapeuty, z którym współpracuję już od trzech lat. Spotykamy się raz w tygodniu, on wyznacza mi konkretny plan na każdy dzień, który mam realizować. Trenuję praktycznie sześć dni w tygodniu – rozpoczął – Kiedyś trenowałem więcej. Praktycznie codziennie łączyłem bieganie, boks i crossfit. Robiłem wszystko, co się dało, jednak to nie przynosiło takiego efektu jak teraz, kiedy trenuję raz dziennie, ale pod opieką specjalisty – przyznał w rozmowie z klubowymi mediami Orła.

Chmiel nie stroni również od biegania czy innych aktywności na świeżym powietrzu, czym chętnie dzieli się ze swoimi fanami – Bieganie to głównie moja inicjatywa, bo po prostu to lubię. Korzystam też z siłowni, ale bardzo dużo ćwiczeń wykonuję wykorzystując masę własnego ciała. Skupiam się na ćwiczeniach pod jazdę na motocyklu. Wszystko po to, by cały sezon przejeździć sprawnie i bez bólu – podkreśla.

Nowy poziom rozgrywkowy, nowe barwy to i także nowy horyzont dla Roberta Chmiela – Mam cel, by za każdym razem cieszyć się z jazdy i mieć przyjemność z tego co robię. Chcę skupiać się na tym, a nie na presji związanej z liczbą punktów w konkretnych meczach – skwitował.