Żużel - Szymon Szlauderbach: Co roku stawiam sobie wyżej poprzeczkę.

Za wychowankiem FOGO Unii Leszno najlepszy statystycznie rok w karierze na torach Metalkas 2. Ekstraligi. 25 – latek pragnie nadal się rozwijać, aby dojść na szczyt i postrzega Poznań jako idealne miejsce do tego.

Hunters PSŻ Poznań ma za sobą genialny sezon. Ekipa z Wielkopolski sprawiła niemałą sensacje wdzierając się do fazy play-off, a w niej o mały włos nie wyeliminowała faworyta z Bydgoszczy. Po sezonie Szymon Szlauderbach nie miał wątpliwości i wybrał ofertę od Prezesa Kozaczyka i jak przyznaje – W tym sezonie bardzo się związałem z tym klubem, był to pierwszy wspólny sezon i myślę, że klub się rozwija w ekspresowym tempie, traktuję ten klub jako idealne miejsce do rozwoju i na ten moment wszystko jest dobrze, więc myślę, że fajnie by było wspólnie dążyć do lepszych wyników – powiedział zawodnik na łamach ekstraliga.pl.

Szlauderbach do sukcesu ekipy z Poznania dokładał średnio 1,584 pkt w każdym biegu, w którym pojawił się na torze. Rezultat ten był jego najlepszym w dotychczasowej karierze i jak sam podkreśla, nie zamierza na tym się zatrzymywać – Na pewno chęć poprawienia swoich wyników i rozwój, to jest moje wyzwanie, żeby z roku na rok stawać się lepszym zawodnikiem i osiągać sukcesy, do których dąży każdy sportowiec. Indywidualnych celów nie mam, co roku stawiam sobie wyżej poprzeczkę, by zdobywać więcej punktów i aby moja jazda wyglądała lepiej, rozwój i dążenie do większego profesjonalizmu to jest taki główny cel – podkreślał.

25 – latek zapytany o powrót do macierzystego klubu nie wahał się – Jest to klub, w którym się wychowałem i byłem najwięcej lat, więc zobaczymy co przyniesie przyszłość, oczywiście jestem też kibicem tej drużyny i życzę jej jak najlepiej – skwitował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to