fot. Kreatiwo Studio / Wybrzeże Gdańsk S.A.

Żużel – Utalentowany Duńczyk przed ostatnią szansą: Wierzę, że jeszcze mogę w tym sporcie wiele osiągnąć.

Marcus Birkemose po zawieszeniu wznowi karierę w barwach Wybrzeża Gdańsk, gdzie powalczy o miejsce w składzie chociażby ze swoim rodakiem Benjaminem Basso czy Kacprem Grzelakiem. 21 – latek podkreśla jak bardzo zdeterminowany jest w działaniu.

Niespełna miesiąc temu dobiegło trzyletnie zawieszenie jednego z większych talentów na Duńskiej scenie. Po zboczeniu na złe kursy, Marcus Birkemose wraca do żużla i jak zapewnia w trakcie swojej banicji wyciągnął wiele wniosków – Będąc poza żużlem pracowałem jako operator koparki. Zimą będę to kontynuował, ale od wiosny skupię się w stu procentach na sporcie. Taka zwykła praca pozwala złapać dystans, oczyścić głowę i docenić wiele różnych rzeczy. Początkowo było mi ciężko, bo znacznie większe pieniądze zarabiałem na żużlu. To nauczyło mnie pokory. Nie chcę stracić mojej szansy, zwłaszcza że mam talent, o czym świadczą wcześniejsze sukcesy – rozpoczął – Gdański klub postanowił dać mi szansę, a ja podjąłem się walki o miejsce w składzie. Myślę, że Krajowa Liga Żużlowa, a do tego U24 Ekstraliga, gdzie będą zawodnikiem Stali Gorzów Wlkp, to dobry wybór, aby się rozpędzić w drodze po powrót do poważnego żużla. Wierzę, że jeszcze mogę w tym sporcie sporo osiągnąć, zdobyte wcześniej przeze mnie medale nie wzięły się znikąd. Miałem swoje zawirowania i problemy osobiste, ale to już za mną. Ciężko pracowałem i dalej pracuje na powrót. Chcę się skupić na nowych wyzwaniach, pomóc Wybrzeżu wrócić do Metalkas 2. Ekstraligi – podkreślił w rozmowie z klubowymi mediami Wybrzeża Gdańsk.

21 – letni zawodnik ma za sobą wiele sukcesów w kategoriach juniorskich, jednym z większych sukcesów jest złoto Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów z sezonu 2020, które co warto podkreślić wywalczył właśnie na obiekcie im. Zbigniewa Podleckiego – Tor jest wyjątkowy. Jeśli tu sobie poradzisz, poradzisz sobie wszędzie, gdzie jest dość „śliski” tor. Można tu mocno popracować nad techniką i trzeba bardzo dużo i szybko myśleć, bo łuki różnią się od siebie, a wyprzedzanie jest sztuką – tłumaczył.

Duńczyk oprócz startów w Polsce planuje także rywalizować na rodzimych torach, gdzie w SpeedwayLigaen przywdzieje kevlar Slangerup Speedway. Sam zainteresowany uważa, że trzy poziomy rozgrywkowe będą optymalnym rozwiązaniem dla niego – Myślę, że Polska i Dania to na dobry początek wystarczająca dawka. Chcę się skupić na startach w tych krajach. Musze podchodzić rozsądnie do swoich wyborów i skupić się na powrocie na odpowiedni poziom sportowy – skwitował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to