Żużel – Wyjątkowy rok dla braci Pawlickich!

Przyszłoroczne rozgrywki dla najpopularniejszego rodzeństwa jeżdżącego na żużlu zapowiada się niezwykle ciekawie. Na brak czasu razem na pewno Panowie nie będą narzekać.

Jak dobrze wiemy obaj swoją przygodę w czarnym sporcie rozpoczynali w Unii Leszno, w której to przez lata zdobywali razem punkty. Sielanka jednak nie trwała wiecznie, a starszy z braci, Przemysław szukał szczęścia, gdzie indzie. Co prawda z nim było różnie tak jak i u Piotra, który z roku na rok słabł nawet na swoim domowym obiekcie im. Alfreda Smoczyka.

Przyszyły rok stanie jednak pod znakiem zjednoczenia sił. Obaj podpisali umowy z Enea Falubazem Zielona Góra o czym informowaliśmy już jakiś czas temu, a teraz nadeszła jak grom z jasnego nieba informacja o kontraktach braci Pawlickich w ekipie Piraterny Motala.

Piotr dla Piratów tym samym odjedzie już dziewiąty sezon, a Anders Bylin nie wyobraża sobie drużyny bez niego – Nasz zespół zdaje się odnajdywać spokój, kiedy mamy go w swoim składzie, bo to gość, na którym można się oprzeć. Ten kontrakt wiele znaczy dla nas, ale i dla naszych fanów oraz sponsorów – skomentował asystent menedżera.

Członek sztabu szkoleniowego nie krył także radość z pozyskania Przemysława Pawlickiego – To fantastyczne uczucie, że w końcu mogliśmy zobaczyć podpis Przemka na kontrakcie. Był na szczycie naszej listy życzeń i pokładamy w nim duże nadzieje. Jeśli tylko utrzyma taką formę, jaką prezentował w tym roku, to czeka nas wiele świetnych spotkań z jego udziałem. I co najważniejsze, będą to mecze zwycięskie – podkreślił w rozmowie z klubowymi mediami Bylin.

W składzie Piratów oprócz Polaków znajdują się także Oskar Fajfer, Vaclav Milik, Jonathan Ejnermark oraz Ludvig Selvin.