Arged Malesa Ostrów pojechała po swoje

1. Liga Żużlowa – Arged Malesa pojechała ostro po swoje!

Arged Malesa Ostrów po zaciętym i emocjonującym meczu zwycięża wyjazdowe spotkanie na Moto Arenie Łódź, dzięki czemu zbliżają się mocno do fazy play-off omijając przy tym Enea Falubaz Zielona Góra w pierwszym spotkaniu.

Dla obu ekip rywalizacja ta miała duże znaczenie. Łodzianie chcieli podtrzymać dobrą passę i sięgnąć po drugą wygraną z rzędu, która oddaliłaby ich znacząco od widma spadku. Ostrowianie natomiast chcieli wykorzystać słabość rywala i dopisać do swojego kontra cenne oczka, dające im lepsze rozstawienie w kluczowej fazie sezonu.

Orły, a szczególnie Niels-Kristian Iversen zapewniał, że ustawienia optymalne są już po jego stronie, a dodatkowo zespół trenował intensywnie w tygodniu. Otwarcie było mocne, gospodarze wygrali podwójnie z niezwykle mocną parą gości. Na to odpowiedź znaleźli niesamowici juniorzy Mariusza Staszewskiego. Sebastian Szostak wystrzelił spod taśmy, a na dystansie Jakub Krawczyk poradził sobie z Aleksandrem Grygolcem. Pierwszą kolejkę zakończyliśmy dwoma remisami i wynikiem 13:11 dla Orłów Marka Cieślaka.

Po równaniu przyjezdni zadali mocny cios, za sprawą Mathiasa Nielsena i Grzegorza Walaska, dzięki czemu wysforowali się na dwupunktowe prowadzenie. To po podziale punktów powiększył Tobiasz Musielak z Jakubem Krawczykiem. Sztab szkoleniowy długo nie czekał i zmienił Olka Grygolca, Mateuszem Dulem, co niespecjalnie dało efekt. Na tablicy wyników było już osiem oczek różnicy. Kolejna roszada już jednak przyniosła wyczekiwany rezultat. Po niesamowitej walce Timo Lahti z Nielsem-Kristianem Iversenem przywieźli podwójną wygraną dzięki czemu odrobili nieco straty. Następne dwa biegi kończyły się remisowo, a po nich nastąpił mocy cios od Orłów. Te dzięki parze Jamróg-Dul zrównały się z Ostrowianami i zapowiadały nam się bardzo ciekawe ostatnie trzy odsłony. Optymizm z twarzy publiczności zdjął jednak Tobiasz Musielak. Ten w parze z Grzegorzem Walaskiem bezlitośnie ograli miejscowych.

Czternasta gonitwa była jedną z nudniejszych, bowiem zawodnicy jak wyjechali ze starty tak dognali do mety. Timo Lahti szarpał, lecz nie miał tyle prędkość w maszynie, aby dogonić Mathiasa Nielsena. Marzenia gospodarzy o punktach meczowych pogrzebała najlepsza para gości. Dzięki wygranej 1:5, Arged Malesa zapewniła sobie trzy oczka do ligowej tabeli!

Tuż po meczu spytaliśmy Nielsa-Kristiana Iversena o jego odczucia – Miałem dwa razy najgorsze czwarte pole, nie mogłem z niego nic zrobić. W innych startach prędkość była.

Do wiktorii przyjezdnych poprowadził duet Walasek-Musielak. Obaj zgromadzili łącznie 24 oczka z trzema bonusami. Warto podkreślić, że Tobiasz skompletował płatny komplet. Natomiast gospodarze mogli liczyć na Iversena. Duńczyk zdobył 10+2.

H. Skrzydlewska Orzeł Łódź: 41 pkt
9. Timo Lahti – 9 (3,1,3,0,2)
10. Rune Holta – 2 (2,d,-,0)
11. Jakub Jamróg – 7+3 (2*,0,1*,3,1*)
12. Mateusz Tonder – 8 (2,1,2,3,0)
13. Niels-Kristian Iversen – 10+2 (1*,3,2,2*,1,1)
14. Aleksander Grygolec – 1+1 (0,1*,-)
15. Mateusz Dul – 4+1 (2,0,0,2*)
16. Jakub Sroka – NS

Arged Malesa Ostrów: 49 pkt
1. Oliver Berntzon – 4+2 (1,1*,1,1*,-)
2. Francis Gusts – 3 (0,2,-,1)
3. Grzegorz Walasek – 10+2 (0,2*,3,3,2*)
4. Matias Nielsen – 9 (0,3,1,2,3)
5. Tobiasz Musielak – 14+1 (3,3,3,2*,3)
6. Sebastian Szostak – 6 (3,3,0)
7. Jakub Krawczyk – 3+1 (1,2*,0,w,0)
8. Jakub Poczta – NS

Bieg po biegu:
1. (61,16s) Lahti, Jamróg, Berntzon, Walasek – 5:1 – (5:1)
2. (60,96s) Szostak, Dul, Krawczyk, Grygolec – 2:4 – (7:5)
3. (60,00s) Musielak, Tonder, Iversen, Gusts – 3:3 – (10:8)
4. (60,28s) Szostak, Holta, Grygolec, Nielsen – 3:3 – (13:11)
5. (59,59s) Nielsen, Walasek, Tonder, Jamróg – 1:5 – (14:16)
6. (59,65s) Iversen, Gusts, Berntzon, Dul – 3:3 – (17:19)
7. (60,33s) Musielak, Krawczyk, Lahti, Holta (d/4) – 1:5 – (18:24)
8. (60,21s) Walasek, Iversen, Nielsen, Dul – 2:4 – (20:28)
9. (60,22s) Lahti, Iversen, Berntzon, Krawczyk – 5:1 – (25:29)
10. (60,46s) Musielak, Tonder, Jamróg, Szostak – 3:3 – (28:32)
11. (59,67s) Tonder, Nielsen, Berntzon, Lahti – 3:3 – (31:35)
12. (bez czasu) Jamróg, Dul, Gusts, Krawczyk (w) – 5:1 – (36:36)
13. (60,19s) Walasek, Musielak, Iversen, Holta – 1:5 – (37:41)
14. (59,93s) Nielsen, Lahti, Jamróg, Krawczyk – 3:3 – (40:44)
15. (60,61s) Musielak, Walasek, Iversen, Tonder – 1:5 – (41:49)

Postaw mi kawę na buycoffee.to