Co ze zdrowiem Tomasz Gapińskiego?

1. Liga Żużlowa – Co ze zdrowiem Tomasza Gapińskiego?

Kapitan H. Skrzydlewska Orła Łódź doznał bardzo poważnego urazu podczas ligowego meczu z ROW-em Rybnik. Prognozy nie są najlepsze, jednak zawodnik zachowuje pozytywne nastawienie i wierzy w swój powrót.

Dla łodzian sezon 2023 wybitnie nie idzie po myśli. Witold Skrzydlewski jak wielu się zdawało skompletował bardzo mocny i uznany zespół na torach pierwszoligowych. Wszystkiemu przewodzić miał duet Marek Cieślaka – Piotr Świderski. Początek sezonu był obiecujący, minimalna porażka z Polonią Bydgoszcz, a następnie dwie wygrane. Jednak z biegiem czasu było tylko gorzej, a dodatkowo zawodnicy z miasta włókniarzy utrudnili sobie walkę o play-offy przegrywając domowe mecze. Cele bardzo drastycznie zmieniły się w połowie sezonu, gdzie jasnym stało się, że Orły muszą walczyć jedynie o utrzymanie na zapleczu Elity. Mecz z Rybniczanami jednak nie dał wielkich powodów do radość kibicom Łódzkiego zespołu. Podopieczni Marka Cieślaka przegrali, a dodatkowo Tomasz Gapiński nabawił się urazu. Nieco więcej o procesie rehabilitacji powiedział sam „Gapa” na łamach Tygodnika Żużlowego.

„To wieloodłamowe, przestawne złamanie nasady dalszej kości promieniowej lewej. Złamanie wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej. Wieloodłamowe złamanie podstawy i dolnej części trzonu V kości śródręcza prawego. I do tego jeszcze złamanie żebra siódmego lewego. Najgorsza jest ta lewa dłoń, gdzie mam dwie kości złamane i to tak dosyć poważnie. Prawą rękę mam trochę mniej zagipsowaną i jakieś podstawowe czynności mogę nią wykonać. Lewa jest już po zabiegu i mam nadzieję, że w tym tygodniu ta sprawność zacznie i do niej wracać. Jestem pełen optymizmu i idę dalej, bo co mi więcej zostało.”

Na pytanie o powrót na tor, Gapiński odpowiada pewnie – Wrócę na tor i to jeszcze szybciej, niż niektórym się wydaje. Tak przynajmniej mi się wydaje i na pewno zrobię wszystko, żeby tak było. Jak sam słyszysz, wraca mi humor i uśmiech, a to już jest dobry znak. Przecież się nie załamię i nie zamknę w sobie – zakończył doświadczony zawodnik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to