Diabły z Landshut nie pojadą w 1. Lidze!

1. Liga Żużlowa – Są ofiary planowanych zmian.

Nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że Speedway Ekstraliga od przyszłego sezonu zacznie sprawować piecze nad zapleczem Elity. Ma to spowodować znaczną profesjonalizacje rozgrywek, a tymczasem doczekaliśmy się pierwszych ofiar tejże reformy.

Przejęcie rywalizacji na torach pierwszoligowych od Głównej Komisji Sportu Żużlowego przez Speedway Ekstraligę powoduję, że w Polsce będziemy mieli niebawem drugą już ligę zawodową. W związku z tym kluby czeka sporo nowinek, a także generalna profesjonalizacja, a w tym związane jest funkcjonowanie jako spółki akcyjne bądź spółki z ograniczona odpowiedzialnością w Polsce, co sprawiłoby sporo problemów Trans MF Landshut Devils.

Już wcześnie o potencjalnych kłopotach Bawarczyków w rozmowie z WP Sportowe Fakty mówił Sławomir Kryjom – Założenie spółki na terenie Polski nie jest problemem. Ten temat z prawnikami możemy załatwić w dwa tygodnie. Kłopot pojawia się jednak na dalszym etapie, bo będziemy zagranicznym podmiotem, a wtedy miasto Landshut będzie potrzebować zgody Rządu Federalnego Bawarii, by wynająć nam obiekt. Do tego dochodzi masa kwestii natury finansowo – podatkowej, których nie jesteśmy w stanie w tak krótkim czasie wyjaśnić. To wymaga określonych analiz prawnych i podatkowych. Zaproponowaliśmy rozwiązanie przejściowe i zobaczymy, co z tego wyjdzie – podkreślił menedżer Diabłów.

Jak jednak już wiemy, władze Ekstraligi nie przewidują żadnych wyjątków i w takiej sytuacji start Niemców na zapleczu Elity jest niemożliwy, a poinformował o tym Bernhard Muggenthaler – W poniedziałek otrzymaliśmy pisemną informację od PZM, że przedstawione przez nas powody są zrozumiałe, ale nie może być wyjątku, ponieważ jest to przepis prawny. W związku z tym nie możemy ubiegać się o licencję na starty w 1. Lidze w 2024 – odparł działacz.

W obliczu takiego łańcuchu wydarzeń okazję do drugiego sezonu startów w 1. Lidze Żużlowej otrzyma PSŻ Poznań. Przed Jakubem Kozaczykiem zatem intensywny okres rozmów z zawodnikami, bowiem nie przypuszczamy, aby włodarz odpuścił szansę, którą dał mu los. Jednak czy w takich okolicznościach Skorpiony chciały wrócić na zaplecze Elity? 

Postaw mi kawę na buycoffee.to