1. Liga Żużlowa – Zdunek Wybrzeże Gdańsk podcięło skrzydła Orłom.

Gdańszczanie stoczyli bardzo wyrównany bój z łódzkimi Orłami. O wygranej za trzy zdecydowała jednak równiejsza forma seniorów gospodarzy. Kolejna przegrana bardzo mocno komplikuje sprawy dla H. Skrzydlewska Orła.

Niedziele z czarnym sportem rozpoczęliśmy bardzo ważnym spotkaniem na zapleczu Elity. Tam w ramach trzynastej kolejki mierzyły się ekipy Zdunek Wybrzeża Gdańsk i H. Skrzydlewska Orła Łódź. Dla obu stron mecz miał szczególną wagę. Pomorzanie chcieliby raz na dobre uciec od strefy spadkowej, natomiast Orły Marka Cieślaka pragną wymknąć się z ostatniej pozycji w ligowej tabeli. Zapowiadało się bardzo ciekawe spotkanie, a co najważniejsze kapryśna pogoda nie przeszkodziła w planowym starcie.

Już na sam start Łodzianie mieli wielkie nadzieje, bowiem na torze pojawił się lider Gdańszczan sprzed roku Timo Lahti w parze z Rune Holtą. Te zostały jednak brutalnie zweryfikowane przez duet gospodarzy. Ograli oni bezlitośnie Fina. Odsłona juniorska przyniosła nam niestety fatalny obraz. Trzech żużlowców znalazło się na torze, po błędzie Mateusza Dula. Arbiter zdecydował o wykluczeniu Łodzianina. W powtórce osamotniony Aleksander Grygolec zrobił co mógł i zapewnił swojej ekipie remis. Trzecia odsłona zapowiadał się idealnie dla miejscowych. Ze startu na 5:1 wyjechali Klindt z Jepsenem Jensenem, lecz przedzielił ich Jakub Jamróg. O oczko do mety walczył także Iversen, jednak bezskutecznie. Kolejkę pozytywnym akcentem zakończyli łodzianie. Za sprawą 2:4 doprowadzili do rezultatu 14:10.

Po równaniu atut pól A i C chcieli wykorzystać łodzianie. Po starcie wszystko wskazywało na wygraną Orła jednak Rune Holta z kółka na kółko osuwał się, co poskutkowało jedynie remisem biegowym. Bolesne błędy Norwega, które mogą mieć skutek na rezultat całego meczu. W szóstej odsłonie do podobnych pomyłek nie dopuścili Jakub Jamróg i Timo Lahti. Ograli oni miejscowych 2:4, zmniejszając stratę swojej ekipy do ledwie dwóch punktów. Podopieczni Eryka Józwiaka stonowali nastroje włókniarzy, mocny ciosem na koniec drugiej tury. Podwójna wygrana sprawiła, że przewaga ponownie wzrosła do sześciu punktów.

Przed drugą częścią rywalizacji, Marek Cieślak zdecydował się na manewry taktyczne. Za bezbarwnego Runego Holte zaprezentował się Jakub Jamróg. Rezerwa jednak nie sprawdziła się i padł jedynie remis. Nie na to liczyli Łodzianie. Oczekiwany efekt nadszedł w dziewiątym biegu, bowiem wspomniany wcześniej Jamróg razem z Lahtim ograli podwójnie miejscowych, a co za tym idzie zmniejszyli starty ponownie do dwóch punktów. Wielkie emocje zafundowali nam na koniec trzeciej tury Duńczycy. Niels-Kristian Iversen stoczył kapitalną walkę z miejscowymi, a za sprawą chirurgicznej akcji wyrwał trójkę. 31:29 przed kluczową fazą zawodów.

W jedenastej odsłonie dobrą dyspozycja dnia podkreślił raz jeszcze Mateusz Tonder. Wychowanek Falubazu przywiózł remis biegowy, a przy okazji dowiózł już 11 swój punkt. W euforie wprowadzili zebraną publiczność Mads Hansen i Miłosz Wysocki. Do pełni szczęścia zabrakło jednak milimetrów, bowiem juniora Gdańszczan minął Jakub Jamróg. Mimo to cenna wygrana 4:2 miejscowych. Ostatni bieg fazy zasadniczej stanął pod znakiem cudownej akcji Keynan Rew. Wyrwał on Nielsowi-Kristianowi Iversenowi dwa oczka, a także marzenia Łodzianom o zwycięstwie i punkcie bonusowym. H. Skrzydlewska Orła Łódź w coraz gorszym położeniu.

Marzenia o remisie wciąż jednak były żywe, lecz Orły potrzebowały totalnej remontady. Do tej nie doszło. Niels-Kristian Iversen szarpał, jednak nierówność, która wytraciła go z równowagi zabrała mu trzy oczka. Orły z kolejną przegraną, a miejscowi ustalili wynik spotkania na 51:39.

Pośród miejscowych błyszczał Nicolai Klindt, autor 14 oczek. Reszta seniorów dołożyła minimum 7 punktów. Natomiast po stronie Łodzian najlepiej spisał się duet Jamróg-Tonder. Łącząc ich zdobycze uzyskujemy 24 oczka z bonusem.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 51 pkt
9. Daniel Kaczmarek – 10+1 (3,3,0,1*,3)
10. Keynan Rew – 8+2 (2,2*,1,2*,1)
11. Bartosz Tyburski – 0 (-,-,-,-)
12. Michael Jepsen Jensen – 7 (1,2,2,2,-)
13. Nicolai Klindt – 14 (3,2,3,3,3)
14. Seweryn Orgacki – 2 (2,0,0)
15. Miłosz Wysocki – 2 (1,0,1)
16. Mads Hansen – 8+3 (2*,1*,1*,3,1)

H. Skrzydlewska Orzeł Łódź: 39 pkt
1. Timo Lahti – 4+1 (1,1,2*,0)
2. Jakub Jamróg – 13+1 (2,3,1*,3,2,2)
3. Rune Holta – 0 (w,0,-,0,-)
4. Mateusz Tonder – 11 (3,3,2,3,0,0)
5. Niels Kristian Iversen – 7 (0,1,3,1,2)
6. Mateusz Dul – 1 (w,1,0)
7. Aleksander Grygolec – 3 (3,0,0)

Bieg po biegu:
1. (65,57s) Kaczmarek, Hansen, Lahti, Holta (w) – 5:1 – (5:1)
2. (65,88s) Grygolec, Orgacki, Wysocki, Dul (w/su) – 3:3 – (8:4)
3. (65,25s) Klindt, Jamróg, Jepsen Jensen, Iversen – 4:2 – (12:6)
4. (66,09s) Tonder, Rew, Dul, Orgacki – 2:4 – (14:10)
5. (65,78s) Tonder, Jepsen Jensen, Hansen, Holta – 3:3 – (17:13)
6. (65,35s) Jamróg, Klindt, Lahti, Wysocki – 2:4 – (19:17)
7. (66,59s) Kaczmarek, Rew, Iversen, Grygolec – 5:1 – (24:18)
8. (65,75s) Klindt, Tonder, Jamróg, Orgacki – 3:3 – (27:21)
9. (64,78s) Jamróg, Lahti, Rew, Kaczmarek – 1:5 – (28:26)
10. (66,34s) Iversen, Jepsen Jensen, Hansen, Dul – 3:3 – (31:29)
11. (66,28s) Tonder, Jepsen Jensen, Kaczmarek, Lahti – 3:3 – (34:32)
12. (65,50s) Hansen, Jamróg, Wysocki, Grygolec – 4:2 – (38:34)
13. (65,94s) Klindt, Rew, Iversen, Holta – 5:1 – (43:35)
14. (66,21s) Kaczmarek, Iversen, Hansen, Tonder – 4:2 – (47:37)
15. (66,00s) Klindt, Jamróg, Rew, Tonder – 4:2 – (51:39)