Metalkas 2. Ekstraliga – Mateusz Dul wyszedł ze szpitala!

Ostatni mecz OrzechowaOsada PSŻ Poznań w Bydgoszczy dla zawodnika do lat 24 zakończył się w fatalnym stylu. Senior skorpionów po potężnym upadku wylądował w karetce. Wiemy co z jego stanem zdrowia.

Gości w minionym czasie pech nie opuszcza, nie dość, że Adam Skórnicki nie miał do dyspozycji Matiasa Nielsena, to w swoim trzecim wyjeździe na tor urazu nabawił się Mateusz Dul. Ten tuż po wyjściu z pierwszego łuku dostał przyczepności i zahaczył o swojego drużynowego kolegę, po czym z pełną prędkością uderzył o twarde ogrodzenie, gdzie nie było już dmuchanych band. Impet karambolu wybił go w powietrze, po czym zawodnik spadł na owal. Pierwsze prognozy mówiły jedynie o ogólnym mocnym poobijaniu, jednak jak wykazały dokładniejsze badania w szpitalu, doszło do złamania rzepki w przemieszczeniem.

Jak jednak dowiadujemy się z relacji w mediach społecznościowych, Mateusz Dul wyszedł już do domu, a ważną rolę odegrał Prezes Abramczyk Polonii Bydgoszcz, Jerzy Kanclerz – Właśnie wyszedłem ze szpitala w Bydgoszczy. Dziękuje Panu Jerzemu Kanclerzowi za zaangażowanie i przyspieszenie niektórych procesów w szpitalu – napisał poznanianin.

Całe spotkanie padło łupem Gryfów aż 55:35, co jednak wcale nie oddaliło OrzechowaOsada PSŻ od udziału w play-offach. Potknięcia Skorpionów nie wykorzystali rywale.

Postaw mi kawę na buycoffee.to