Metalkas 2. Ekstraliga - Patryk Wojdyło po wygranych derbach: “Zawody dość ciekawe”

Texom Stal Rzeszów po kilku latach przerwy spotkała się w spotkaniu derbowym z Cellfast Wilkami KRosno. Do triumfu gości poprowadził bezbłędny Dimitri Berge. Do konta Krośnian siedem oczek z kolei dorzucił Patryk Wojdyło, który zdradził swoje odczucia po meczu.

Z powrotnym transferem 25 – latka w Krośnie od samego początku wiązano spore nadzieje, po bardzo dobrym sezonie w barwach ROW-u Rybnik. Młody Polak co prawda nie zawodzi, jednak jak sam potwierdza ma pewne kłopoty nad którymi pracuje – Zawody dość ciekawe. Czy jestem z siebie zadowolony? Nie jestem. Ambicje mam dużo większe i celuje w duże lepsze wyniki, ale coś ciężko mi to wychodzi w tym roku. Troszkę się męczę i nie ukrywam, że te początki mam ciężkie. Mimo wszystko, w trakcie meczu było widać, że zgraliśmy się z tym torem i ruszyło to po prostu do przodu – powiedział dla ekstraliga.pl.

Senior Wilków odniósł się także do samego toru, który pamięta sprzed lat, kiedy to miał okazję reprezentować barwy rzeszowskiej Stali – Czy dużo się zmieniło? Chyba nie. Zmieniła się jedynie nawierzchnia i jest strasznie twardo – skwitował.

Wojdyło jako jeden z nielicznych w przerwę między sezonami spędził na motocyklu ścigając się w Argentynie. Jak sam tłumaczy – Chciałem po prostu zaliczyć jazdę tam, potrenować jeszcze przez zimę, aby się jak najlepiej dopasować na ten rok i sprawdzać rzeczy. To właśnie zrobiłem – podsumował.