Wiceprezes EŻ zapowiada: "Będziemy z klubami pracować"

METALKAS 2. Ekstraliga – Wiceprezes EŻ zapowiada: „Będziemy z klubami pracować”

Przejęcie przez Ekstraligę Żużlową, dawnej 1. Ligi Żużlowej, a obecnie METALKAS 2. Ekstraligi wiąże się ze sporym nakładem pracy ze strony centrali. Kluby drugiej ligi zawodowej mają nieco zaległości, nad którymi organ zarządzający będzie chciał skrupulatnie pracować.

Tak głośnego przejęcia w polskim żużlu dawno nie mieliśmy. Pozyskanie 1. Ligi Żużlowej od GKSŻ przez Ekstraligę Żużlową na pewno wydatnie pomoże w rozwoju drugiej ligi zawodowej. Ta od przyszłego sezonu może się cieszyć lepszym kontraktem sponsorskim niż kiedykolwiek wcześniej. To jednak początek zmian, a włodarze EŻ starać się będą w kolejnych latach wdrażać wzorce nabyte podczas wielu lat doświadczenia – Myślę, że wszyscy bardzo dużo mówili w przeszłości o powiększeniu Speedway Ekstraligi, więc w jakiś sposób do tego doszło, a co za tym idzie wszystkie kluby, które dotąd startowały w lidze niezawodowej teraz wejdą na zupełnie inny poziom organizacji. Będziemy z nimi pracować tak, jak to wcześniej robiliśmy z ośrodkami PGE Ekstraligi. Po pierwsze poprawimy komunikację z kibicami, wprowadzimy nowoczesne metody zarządzania i reklamy zawodów. Wyjdziemy tym samym poza obecnych kibiców i postaramy się dotrzeć do nowych, wykorzystując przy tym social media i wszystkie zasoby, którymi dysponujemy, a które muszą być użyte w dobie nowoczesnego marketingu imprezy sportowej – mówi dla ekstraliga.pl Ryszard Kowalski, wiceprezes EŻ.

Działacz jednocześnie podkreśla jak ważne było wypracowanie wzorców przez organ zarządzający – Będziemy z klubami pracować i myślę, że ośrodki będą czerpać ze wzorców, jakie udało nam się już wypracować i z czasem wpłynie to na większą profesjonalizację tych rozgrywek, a także bardziej prestiżowe postrzeganie tych klubów. METALKAS 2. Ekstraliga to liga zawodowa i przedsionek przed PGE Ekstraligą. To wszystko sprawi, że kluby, jak i same miasta będą mieć motywację, aby inwestować w stadiony, ludzi, których zatrudniają. To jest taki nasz cel, aby zbliżyć kluby nowej ligi zawodowej do klubów istniejącej już PGE Ekstraligi, żeby ta różnica z czasem była mniejsza, a co za tym idzie była większa rotacja pomiędzy rozgrywkami. Ta chociażby będzie możliwa, dzięki barażom od sezonu 2025 i wierzymy, że nada to dodatkowej motywacji dla klubów, aby ciągle pracować nad sobą i spełnić cel jakim jest awans do PGE Ekstraligi – wyjaśnia.

Kowalski zaznacza także, że w centrali zdają sobie sprawę jak dużo pracy ich czeka, jednak efekt finalny uświęca środki – Te wszystkie rzeczy jeszcze przed nami, czeka nas dużo pracy, lecz jak pokazuje historia Speedway Ekstraligi sięgająca 2007 roku, ciężka praca popłaca, a poziom na jaki weszliśmy przez 15 lat z klubami PGE Ekstraligi dał nam pewne wzorce, dzięki którym teraz będzie nam łatwiej, a z czego jesteśmy bardzo dumni – podsumowuje wiceprezes EŻ.

Postaw mi kawę na buycoffee.to