Wybrzeże z receptą na dobry wynik

Metalkas 2. Ekstraliga – Wybrzeże z receptą na dobry wynik?

Doświadczenie wymieszane z młodością? Na sukces tego planu liczą sternicy Energi Wybrzeże Gdańsk. Eryk Jóźwiak zdradził, że jego podopieczni wkraczają w ostatni, kluiczowy etap przygotowań do sezonu – Nie zamierzamy wyjeżdżać zagranicę, ponieważ w składzie mamy nowych zawodników, którzy muszą odpowiednio wjechać się w nowy, domowy tor – podkreśla szkoleniowiec.

Kadra Gdańskiego zespołu w trakcie minionego okienka transferowego przeżyła spore roszady. Na pokładzie pozostali juniorzy oraz niezrównany kapitan Nicolai Klindt. U jego boku od nowego sezonu zobaczymy niezwykle doświadczonych Nielsa-Kristiana Iversena oraz Krzysztofa Kasprzaka, a dopełnieniem będzie młodość w osobach Mateusza Tondera oraz Toma Brennana. Teraz przed Gdańszczanami kluczowe tygodnie przed startem sezonu – Plan mamy taki, że przygotowania zimowe kończymy na dniach, a następnie czeka nas zgrupowanie w Cetniewie, gdzie spotkamy się całą drużyną. Zgrupowanie będzie miało charakter bardziej integracyjny, a chodzi w nim o to, by porozmawiać o potrzebach zawodników i ustalić plan działania. Obecnie jesteśmy też w połowie prac związanych z instalacją odwodnienia liniowego. Jeśli nie zastanie nas nieprzewidziany armagedon pogodowy to na domowy tor planujemy wyjechać po 15. marca i na pierwsze treningi, o ile nie zmusi nas do tego sytuacja nie zamierzamy wyjeżdżać zagranicę, ponieważ w składzie mamy nowych zawodników, którzy muszą odpowiednio wjechać się w nowy, domowy tor- opisuje w rozmowie z ekstraliga.pl Eryk Jóźwiak.

Nieco wątpliwości budzi formacja juniorska Wybrzeża. W niej obok Miłosza Wysockiego trudno szukać pewnych punktów. Naturalnym wyborem wydaje się jeden z wychowanków ekipy z Gdańska – Eryk Kamiński bądź Bartosz Tyburski. Jednak żaden z nich nie wydaje się pewnikiem do zdobywania cennych punktów – Nie planujemy wzmocnień formacji młodzieżowej, ale będziemy musieli uzupełnić kadrę ze względu na to, że do uczestnictwa w zawodach juniorskich potrzeba 4. zawodników. Ściągnięcie w nasze szeregi juniora, który miałby podnieść rywalizację wśród miejscowych mija się z celem, ponieważ odbieralibyśmy wtedy chęci naszym żużlowcom, a nie taki jest cel szkolenia. Nie po to, starannie podlewaliśmy roślinkę, by nie zbierać z niej owoców – podkreśla trener Wybrzeża.

Szkoleniowiec odniósł się także do Adraina Gały, który po roku rozbratu z Gdańskiem powrócił do ekipy zarządzanej przez Tadeusza Zdunka. Były zawodnik Invest House Plus PSŻ Poznań, jednak o same występy i płatny kontrakt będzie musiał powalczyć, bowiem póki co może liczyć na umowę warszawską – Wspólnie z drużyną na tor wyjedzie mający kontrakt warszawski Adrian Gała, który będzie do naszej dyspozycji od początku sezonu, ale czas pokaże czy będzie zdobywał punkty u nas, czy też w innym ośrodku – zaznacza.

Eryk Jóźwiak jednocześnie zauważa, że drużyna jaką będzie dysponował może przynieść fanom znad morza wiele frajdy. Według niego połączenie doświadczenia z młodością może dać przepis na świetne rezultaty – Chcemy robić dobry żużel i fajne widowiska. Naszym celem są przede wszystkim wygrane na własnym torze, ale również ze spotkań wyjazdowych chcielibyśmy przywozić cenne punkty. Nie stawiamy sobie, jednak celów dalekosiężnych. Na dzień dzisiejszy skupiamy się na meczu z Cellfast Wilkami Krosno i na tym, by sezon nie skończył się dla nas w sierpniu, bo chcielibyśmy znaleźć się w pierwszej szóstce METALKAS 2. Ekstraligi. Na początku sezonu mamy rywali, który pokażą nam, w którym miejscu jesteśmy, ale nie staramy się wybiegać zbyt daleko w przyszłość – podsumowuje.

Postaw mi kawę na buycoffee.to