Daniel Kaczmarek_ _Nie skreślajcie nas jeszcze_

Metalkas 2. Ekstraliga – Zawodnik H. Skrzydlewska Orła prosi kibiców: „Nie skreślajcie nas jeszcze”

Nie takiego początku sezonu spodziewali się zawodnicy, fani czy Prezes H. Skrzydlewska Orła Łódź. Ekipa z miasta fabrykantów znajduje się na szarym dnie, a perspektywy nie napawają optymizmem. O wiarę w zespół prosi Daniel Kaczmarek, obiecując, że zespół dowodzony przez Macieja Jądera jeszcze zaskoczy.

W ubiegły weekend mimo przerwy od ścigania ligowego na Moto Arenie Łódź, doszło do 7. Edycji Meczu Narodów. Całą kompetycję wygrała ekipa Orłów na czele której stanął chociażby Tomasz Gapiński czy wspomniany Kaczmarek. Obaj wywalczyli po 9 oczek i jak przed klubową telewizją tłumaczy „Daniel’s” – Cieszę się, że mogłem w końcu zaprezentować się w pełnej krasie przed naszymi kibicami. Poprzednie mecze to były wyjazdy, a pierwszy domowy mecz zakończył się dla mnie urazem przez co nie miałem nawet okazji wyjść i podziękować fanom za ich obecność i doping – rozpoczął -Mecz Narodów pomógł nam bardzo, mogliśmy się po ścigać w trakcie przerwy od ligi, a przy okazji mam nadzieję, że kibice jak i Prezes są z nas zadowoleni – przyznał otwarcie.

Krajowy senior łódzkiej ekipy zdaje sobie sprawę, że cztery przegrane mecze nie świadczą dobrze o postawie całego zespołu ani nie zachęcają kibiców H. Skrzydlewska Orła do przychodzenia na mecze, lecz Kaczmarek wierzy, że niebawem wszystko odpali – Myślę, że potrzeba nam teraz spokoju i dalszej pracy, którą kontynuujemy bez nerwowych ruchów. Wierzę, że karta się w końcu odwróci na nasza korzyść, jeszcze nic nie jest stracone, więc proszę wierzcie w nas. Ja na pewno dam z siebie wszystko, cały swój charakter i serce za ten klub, żeby tu utrzymać pierwszą ligę.  Nie skreślajcie nas jeszcze, tylko proszę o spokój i wiarę – skwitował.

Łodzianie w ramach piątej kolejki udadzą się na bardzo trudny teren w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie staną naprzeciw faworyzowanej Arged Malesy.

Postaw mi kawę na buycoffee.to