Bartłomiej Kowalski

PGE Ekstraliga – Bartłomiej Kowalski: „Cieszymy się, że w końcu sezon się zaczyna”

Od startu najlepszej żużlowej ligi świata dzielą nas tak naprawdę już nie dni, a godziny. W swoim pierwszym meczu srebrni medaliści z Wrocławia wyjadą na Stadionie Olimpijskim przeciwko NovyHotel Falubazowi Zielona Góra.

Za podopiecznymi Dariusza Śledzia porządny okres przygotowawczy, w trakcie, którego Spartanie odjechali dwa dwumecze – z Unią Leszno oraz Stalą Gorzów. Z Bykami srebrni medaliście wygrali u siebie 46:44, natomiast na wyjeździe doznali pokaźnej porażki. Nieco inny scenariusz miała rywalizacja z Gorzowianami. Tych Wrocławianie na swoim obiekcie wręcz roznieśli, a radości z jazdy nie krył w rozmowie z klubową telewizją, jeden z autorów zwycięstwa, Bartłomiej Kowalski – Bardzo dobrze mi się jeździło, a teraz to najważniejsze, żeby się wjechać w swój tor czy sprzęt i zbierać to czucie, aby w trakcie sezonu jak najlepiej wiedzieć jak się zachować – przyznał.

Zawodnik do lat 24 nie krył, że w drużynie panuje bardzo dobra atmosfera i wydaje się wszystko dopięte na ostatni guzik przed inauguracją – W sumie wszyscy dobrze się czujemy i wjeżdżamy w nadchodzący sezon. Maciek dla przykładu sezon już rozpoczął dużo wcześniej podobnie jak Tai czy Daniel co powoduje, że są już szybcy. Jesteśmy pozytywnie nastawieni i cieszymy się, że w końcu ten sezon się zaczyna – podkreśla.

Już w piątek Betard Sparta na własnym torze podejmie beniaminka Elity na swoim torze. Jak zauważa Kowalski, to wcale nie będzie spacerek dla WTS-u – Według mnie będzie to trudne spotkanie, bo w PGE Ekstralidze lekceważyć nie można nikogo, w końcu to najlepsza liga żużlowa na świecie, a bycie w niej o czymś świadczy, więc czy to beniaminek czy inna drużyna, wygrywać może każdy tak samo jak i przegrywać. Sport jest przewrotny – skwitował.

Postaw mi kawę na buycoffee.to