Robert Kościecha o defektach Nickiego Pedersena

PGE Ekstraliga – Defekty Pedersena. Wymowne słowa Kościechy.

Nicki Pedersen w tym roku jest niezwykłym pechowcem. Z liczbą siedmiu defektów przewodzi tej statystyce, a dziwnym trafem, awarię sprzętu zdarzają się, kiedy zawodnik jedzie ostatni bez szans na punkty. Taka postawę krytykuje Robert Kościecha.

Rok 2023 jest niezwykle zwariowany dla Nickiego. Po ciężkiej kontuzji 46 – latek często nie przypomina siebie sprzed roku czy dwóch. Na ciężkich torach nie daje rady on utrzymać motocykla, a z kolei, kiedy sprzęt nie jedzie za każdym razem defektuje. Udawane problemy sprzętowe Duńczyka zaczynają irytować nie tylko kibiców, ale włodarzy i sztab szkoleniowy ZOOleszcz GKM Grudziądz. Wiele wskazuje, że trzykrotny mistrz świata zastanie zastąpiony przed kolejnymi rozgrywkami.

O zachowaniu obecnego selekcjonera reprezentacji Danii kilka słów w magazynie PGE Ekstraligi na antenie Eleven Sports powiedział Robert Kościecha, który w Grudziądzkim klubie pracuje z młodzieżą.

„Jako trener uważam, że jest to niesportowe zachowanie. Nie wypada trzykrotnemu mistrzowi świata robić takie rzeczy. Z całym szacunkiem do człowieka, który w żużlu osiągnął wszystko, ale mi się to bardzo nie podoba. Wiadomo, że te defekty są jakie są. Ja swoim młodym chłopakom powiedziałem, że nie ma zjeżdżania z toru bez powodu. Jeżeli będziesz zjeżdżał z toru, to nie będziesz u mnie jeździł. Dla mnie jest to niesportowe zachowanie.”

Sam zainteresowany natomiast dla WP Sportowe Fakty odniósł się do swoich defektów w takowy sposób – Mogę zapewnić wszystkich, że żaden z moich defektów nie był udawany. Mam płacony za każdy punkt, więc nie mam powodu, by udawać defekty i kończyć wyścigi wcześniej. Kocham żużel i chcę zarabiać. Mogę zapewnić, że nie udaję żadnych defektów. Nie robiłem tego ani podczas ostatniego meczu w Grudziądzu, ani podczas meczu w Lesznie. Nie interesuje mnie co myślą o tym ludzie, bo wiem jaka jest prawda.

Prawda leży gdzieś pośrodku całej tej historii, jednak nietrudno pokusić się o stwierdzenie, że tym zachowaniem Pedersen burzy pomnik kapitalnego zawodnika, który budował przez lata swojej jazdy na motocyklu. Mistrzowi nie przystaje poddawać się pomimo tego, że przyjeżdża na ostatniej pozycji.

Postaw mi kawę na buycoffee.to