PGE Ekstraliga – Grzegorz Zengota: „Historia znów zatacza koło”

Kontuzje tak jak i przed rokiem tak i teraz nękają FOGO Unię Leszno. Byki znajdują się w opłakanej pozycji na samym dole tabeli Ekstraligi Żużlowej, lecz lider Unii, Grzegorz Zengota wierzy, że jeszcze karta się odwróci.

Przed Bykami z Leszna najprawdopodobniej najtrudniejsze i najważniejsze spotkanie w sezonie. Już w najbliższą sobotę, FOGO Unia podejmie KS Apator Toruń na swoim torze i to właśnie w tym starciu „czerwona latarnia” rozgrywek PGE Ekstraligi może upatrywać największych szans na dwa duże punkty meczowe. Te zdecydowanie pomogłyby zbliżyć się do kolejnych ekip – ZOOleszcz GKM Grudziądz i NovyHotel Falubaz Zielona Góra, jednocześnie podgrzewając atmosferę nadchodzących starć. Na ważny wpis w mediach społecznościowych zdecydował się dotychczasowy lider Byków, Grzegorz Zengota – Historia znów zatacza koło i ciemne chmury kolejny raz zawisły nad naszym Klubem. Tak, jak rok temu, tak i teraz zmagamy się z kontuzjami i przeciwnościami losu – rozpoczął – Wiemy jednak, że cały czas mamy Wasze ogromne wsparcie. Pomimo ciężkich czasów jesteście z nami i chcecie nam pomóc na tyle, ile tylko możecie – zaznaczył żużlowiec.

Doświadczony jeździec podkreślał, że nikt w zespole nie zamierza wywiesić białej flagi, a cały skład FOGO Unii zrobi co może, aby w przyszłym roku w Lesznie, PGE Ekstraliga pozostała – Walka trwa i nie poddajemy się. Najgroźniejsze Byki, to rozdrażnione Byki. Walczymy o powrót do zdrowia, o wyniki na torze, o dalszy los naszego klubu. Udało się ostatnio, zwyciężymy i teraz. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie, jednak każdy z nas – klub, zawodnicy, kibice – musimy dać z siebie wszystko. Walczymy. Trwa gra. Wy i My. Wygramy i Wytrwamy. Bądźmy razem w decydującej fazie sezonu na Smoczyk – skwitował Zengota.

Postaw mi kawę na buycoffee.to