PGE Ekstraliga – Janusz Kołodziej zostaje w Lesznie!

Od kilkunastu dni mówiło się o tym, że kapitan Unii Leszno jest bardzo bliski podpisania kontraktu. Podczas zwycięskiego meczu z Betard Spartą Wrocław wszystko się wyjaśniło.

W Lesznie panowała napięta atmosfera od jakiegoś czasu. Mówiło się o zwolnieniu Jana Chorosia, bowiem jednemu z zawodników i prezesów, toromistrz przeszkadzał. Jak się później okazało w wypowiedzi Janusz Kołodzieja, kapitan jest gotów przyznać się do tego, jeśli drużyna będzie na dobrych torach, dzięki temu.

Jest sytuacja taka, że jestem kapitanem i mam swoje funkcje. Mam pomagać kolegom z toru i jak czasami trzeba było, to też w sprzęcie. Chodziło też o to, aby dopilnować toru, by był taki, jak chcemy. Myślę, że po meczu z Grudziądzem i po tym, to widać. Niech to będę ja tym złym w tym wszystkim, ale jeśli mamy wygrywać, to niech tak będzie. Jest sytuacja taka, że jestem kapitanem i mam swoje funkcje. Mam pomagać kolegom z toru i jak czasami trzeba było, to też w sprzęcie. Chodziło też o to, aby dopilnować toru, by był taki, jak chcemy. Myślę, że po meczu z Grudziądzem i po tym, to widać. Niech to będę ja tym złym w tym wszystkim, ale jeśli mamy wygrywać, to niech tak będzie – mówił Kołodziej w pomeczowej mixzonie.

Po zwolnieniu Chorosia na przedłużenie kontraktu z Januszem Kołodziejem Unia Leszno długo czekać nie musiała. Tuż przed rozpoczęciem piątkowego meczu, kapitan wszedł na płytę obiektu i przed bardzo dobrze wypełnionym Smoczykiem potwierdził swoje postanie w ekipie na kolejny rok! Tym samym popularny „Koldi” podtrzymuje nadal to, iż w karierze reprezentuje jedynie Unię, tą z Leszna i Tarnowa.

Dodatkowo na kolejne rozgrywki pozycje U-24 zajmie utalentowany Keynan Rew. Kangur po nabraniu doświadczenia na zapleczu Elity jest gotów pomóc Bykom w powrocie do walki o najwyższe cele.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw mi kawę na buycoffee.to