PGE Ekstraliga – Kacper Andrzejewski: „Moim największym mankamentem jest brak objeżdżenia.”

Za młodym zawodnikiem Betard Sparty Wrocław pełen wyzwań sezon 2023. Tych zdecydowanie nie zabraknie w przyszłej kampanii, a sam zainteresowany chciałby poczynić krok w przód w swoim rozwoju.

Wychowanek Spartan w ubiegłorocznym sezonie miał okazje do debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ten wypadł obiecująco, jednak przed młodym żużlowcem jeszcze wiele nauki pod bacznym okiem Sławomira Drabika. Sam zainteresowany przyznaje – Nie był to może planowany debiut ani wymarzony dla mnie sezon w PGE Ekstralidze. Można powiedzieć, że był to skok na głęboką wodę związany z kontuzją Mateusza Panicza, którego zastępowałem. Jednak niezmiernie cieszę się, że w tak młodym wieku mogłem sprawdzić się z dużo bardziej doświadczonymi zawodnikami. Uważam, że było to dla mnie dobre doświadczenie i całokształt oceniam na duży plus – przyznał młodzian w rozmowie z ekstraliga.pl.

Junior Sparty Wrocław napomknął także o tym jak wielką pomoc oferują mu gwiazdy jego zespołu, a tych we Wrocławiu nie brakuje – Mam pełne wsparcie na treningach, na których wiadomo, że każdy skupia się na swoim sprzęcie, ale gdy przykładowo Maciej Janowski czy Artem Laguta widzą błędy, które popełniam, to mówią mi to otwarcie i nie mam z tym problemu. Bardzo cieszy mnie, że funkcjonuje to w taki sposób – podkreślił.

Sam zawodnik zdradził także jak wyglądają jego treningi i co zdecydowanie sprawia mu najwięcej problemów – Startów uczyłem się z trenerem Rafałem Okoniewskim, z którym miałem już wcześniej okazję współpracować, więc nie martwię się o ten element, Wiem jednak, że muszę to cały czas szlifować. Mam jeszcze do poprawy kilka drobnych spraw, ale moim największym mankamentem jest brak objeżdżenia. Odjechałem dopiero pierwszy cały sezon, bo w wieku 15 lat nie miałem zbyt wielu okazji do jazdy w zawodach. Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to moim problemem jest przewieszanie się na motocyklu i dobranie optymalnej sylwetki. To mi nieco ucieka i jeszcze nie wygląda perfekcyjnie – zaznaczył.

Andrzejewski w rozmowie wyjaśnił także, że jego nadrzędnym celem na nadchodzący sezon będzie eliminowanie prostych błędów czy też złych nawyków. Poza tym jak wcześniej wspomniał chce poprawić jeszcze bardziej swoją sylwetkę, która jest kluczowa, a szczególnie dla wysokiego zawodnika.