Rafał Okoniewski: "Stać nas na coś więcej"

PGE Ekstraliga – Rafał Okoniewski: „Stać nas na coś więcej”

FOGO Unia Leszno na papierze nie dysponuje może najmocniejszą kadrą, jednak zestawienie „Byków” cechuje wielkie doświadczenie oraz świetna atmosfera. Nowy trener, Rafał Okoniewski wierzy, że jego podopiecznych stać na niespodziankę.

W okienku transferowym w Lesznie nie tylko kadra zawodnicza przeszła małą przebudowę, ale także sztab szkoleniowy. Fakt ten znany był nam już nieco wcześniej, bowiem Piotr Baron informacje o swoim odejściu ogłosił już w trakcie sezonu. W rolę trenera Leszczynian w przyszłym sezonie wcieli się debiutant, Rafał Okoniewski. Samego zainteresowanego spytaliśmy podczas Media Day o to co czuje podejmując to wyzwanie – Na pewno nie jest to łatwe zadanie dla debiutanta jak ja to po pierwsze, a po drugie Piotrek Baron jest znakomitym trenerem, menedżerem. Na pewno mam postawioną wysoko poprzeczkę, ale dysponuje bardzo ambitnym zespołem, a przede wszystkim są to młodzi chłopacy i dołożą wszelkich starań, aby dobrze przygotować się do sezonu i jeździć jak najlepiej. Nie będzie lekko, ale ułożymy sobie to wszystko, żeby było dobrze. Życzyłbym sobie jak i Wam kibice, aby każdy był z Nas zadowolony – powiedział w rozmowie z żużelnews.pl popularny „Okoń”.

Nowego szkoleniowca nie omieszkaliśmy także zapytać o relacje z kapitanem, Januszem Kołodziejem. Jeszcze nie tak dawno obaj Panowie mogli ścierać się ramię w ramię na torze – Ja myślę, że to wyjdzie nam na plus. Janek Kołodziej wiadomo jakiej klasy jest zawodnikiem. Przede wszystkim „Koldi” jak i reszta naszych zawodników nie jest konfliktowych jak w innych zespołach, gdzie często iskrzy. Nasza ekipa może nie jest spokojna, wiadomo sportowo są diabłami i będą walczyć. Myślę, że fakt mojej jazdy przełoży się przede wszystkim tym, że wiem jak to wszystko wygląda od podszewki i domyślam się co w danym momencie ktoś potrzebuje. Jeśli nadejdą problemy, na pewno razem je rozwiążemy – zaznaczył 43 – latek.

Leszczynianie ponownie jak przed rokiem w dywagacjach medialnych wymieniani są w gronie potencjalnych spadkowiczów. Trener Okoniewski w tej kwestii jest bezpośredni – Jeżeli ktoś tak sądzi, to niech sobie tak myśli. My wiemy w jakim celu tutaj jesteśmy i co mamy robić. To jest sport i wszystko może się wydarzyć. Ja przede wszystkim wierze w naszą drużynę tak jak i szefostwo. Wierzymy, że stać nas na coś więcej i będziemy robić wszystko, żeby być w bezpiecznym miejscu – podsumował trener FOGO Unii Leszno dla naszego portalu.

Rozmawiała Adriana Dudziak, ŻużelNews.pl

Postaw mi kawę na buycoffee.to