PGE Ekstraliga – Stal Gorzów zwycięska.

ebut.pl Stal Gorzów bardzo mocno zmniejsza szansę ZOOleszcz GKM-u Grudziądz na awans do fazy Play-off. Zawodnicy Stanisława Chomskiego zwyciężyli na wyjeździe 49:41.

Po emocjach na zapleczu przyszło nam śledzić spotkanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tam naprzeciw siebie stanęły ekipy z Grudziądza i Gorzowa. Obie w zupełnie innym położeniu. Gołębie walczyły o swój upragniony awans do fazy play-off, który im znacząco w ostatnich meczach utrudnia FOGO Unia Leszno, a Stal Gorzów chciałaby jak najlepiej zakończyć fazę zasadniczą i trafić na łatwiejszego rywala.

Na sam start Max Fricke dał jasny sygnał liderom Stali, że to jego domowy owal. Kangur od startu pewnie pomknął po trójkę, a Martin Vaculik pomimo ataków nie zdołał minąć lidera GKM-u. Niewiele gorzej zapowiadał się juniorski bieg, w którym zmierzyć się miał Kacper Pludra z Oskarem Paluchem. Górą w tym starciu okazał się Gorzowianin, który wykorzystał przewagę pierwszego pola. Kamień z serca spadł kibicom miejscowej ekipy, po tym, kiedy bardzo pewnie wygrał Nicki Pedersen. Selekcjoner reprezentacji Danii ograł Andersa Thomsena i Wiktora Jasińskiego, dając remis swojej drużynie. Passę remisów przerwała para Fajfer-Paluch. Ci ograli Gleba Czugunowa podwójnie, a junior Stali zapisał na swoim koncie drugą trójkę.

Po równaniu podopieczni Stanisława Chomskiego wyprowadzili kolejny cios. Raz jeszcze w tym uczestniczył Oskar Fajfer, który razem z Martinem Vaculikiem wygrał 1:5. Grudziądzanie byli wręcz pogubieni na swoim owalu, a rywale poczuli krew. Zapędy te jednak ugasili Pedersen i Pludra wygrywając 4:2. Junior na trasie popisał się niesamowitą pogonią za punktem. W ślady kolegów poszli także Fricke i Czugunow, którzy zniwelowali straty do ledwie dwóch oczek. Zapowiadało się zacięte spotkanie.

Ósma gonitwa przyniosła nam kapitalne widowisko, Nicki Pedersen ze startu wyszedł na prowadzenie, jednak dowiezienie trójki łatwe nie było. Vaculik jak i Fajfer byli bardzo szybcy, a Słowak przegrał z Duńczykiem o długość przedniego koła. Kapitalny popis trzykrotnego mistrza świata. Tempo zawodów do momentu dziewiątej odsłony było wręcz perfekcyjne, lecz wtedy dopadły problemy z maszyna startową. Grudziądzanie nauczeni jednak ostatnimi wymianami, bardzo sprawnie się z kłopotem uporali. W drugim podejściu doszło do upadku Maxa Fricke’a, który po kontrakcie z Szymonem Woźniakiem zapoznał się z nawierzchnią. Arbiter zadecydował o powtórce w czwórkę. W niej bez większej historii doszło do remisu, a ten był możliwy dzięki świetnemu występowi Wiktora Jasińskiego. Kolejkę Grudziądzanie domknęli wygraną 4:2, a spotkanie zaczynało się na nowo. Wynik obu drużyn po 30.

Janusz Ślączka przed jedenastą odsłona postawił na rezerwę zwykłą w osobie Kacpra Pludry, który towarzyszył Maxowi Fricke’owi. Ci jednak zawiedli przyjeżdżając na ostatnich pozycjach, a co ważne dla gości przełamał się Szymon Woźniak. Gorzowianie raz jeszcze wysforowali się na prowadzenie. Trzeci start z rzędu dla juniora GKM-u zakończył się fatalnie, ten dotknął taśmy, a tym samym zakończył swój udział w zawodach. Zawody niestety coraz bardziej się przeciągały, gdyż w dwunastej odsłonie ponownie jeden z żużlowców znalazł się na torze. Powtórka w trzy osobowym składzie zakończyła remisem, a Wadim Tarasienko doczekał się przełamania. Przed biegami nominowanymi Gorzowianie na ośmiopunktowym prowadzeniu, a Nicki Pedersen zanotował „defekt”. Tym samym Stal pewna dwóch oczek.

Marzenia o remisie dla zawodników Janusza Ślączki prysnęły już w czternastym wyścigu za sprawą trójki Andersa Thomsena, a co za tym idzie remisem biegowym. Wynik ustalony został w ostatnim starcie spod taśmy na 49:41 dla ebut.pl Stali.

ZOOleszcz GKM Grudziądz: 41 pkt
9. Max Fricke – 10+1 (3,3,2,0,1*,1)
10. Gleb Czugunow – 7+2 (1,2*,1*,1,2)
11. Wadim Tarasienko – 3 (0,0,-,3)
12. Frederik Jakobsen – 2 (0,1,1,-,-)
13. Nicki Pedersen – 11 (3,3,3,d,2)
14. Kacper Łobodziński – 1+1 (1*,0,0)
15. Kacper Pludra – 7 (2,1,3,1,t)
16. Wiktor Rafalski – NS

ebut.pl Stal Gorzów: 49 pkt
1. Szymon Woźniak – 3+2 (1*,0,0,2*)
2. Wiktor Jasiński – 8+1 (1*,2,3,2,0)
3. Martin Vaculik – 10 (2,3,2,3,-)
4. Oskar Fajfer – 11+3 (2*,2*,1*,3,3)
5. Anders Thomsen – 10+1 (2,1,2,2*,3)
6. Oskar Paluch – 6 (3,3,0,w)
7. Jakub Stojanowski – 1 (0,0,1)
8. Mathias Pollestad – NS

Bieg po biegu:
1. (65,66s) Fricke, Vaculik, Woźniak, Tarasienko – 3:3 – (3:3)
2. (66,02s) Paluch, Pludra, Łobodziński, Stojanowski – 3:3 – (6:6)
3. (66,18s) Pedersen, Thomsen, Jasiński, Jakobsen – 3:3 – (9:9)
4. (66,37s) Paluch, Fajfer, Czugunow, Łobodziński – 1:5 – (10:14)
5. (65,86s) Vaculik, Fajfer, Jakobsen, Tarasienko – 1:5 – (11:19)
6. (66,41s) Pedersen, Jasiński, Pludra, Woźniak – 4:2 – (15:21)
7. (65,77s) Fricke, Czugunow, Thomsen, Stojanowski – 5:1 – (20:22)
8. (67,12s) Pedersen, Vaculik, Fajfer, Łobodziński – 3:3 – (23:25)
9. (66,76s) Jasiński, Fricke, Czugunow, Woźniak – 3:3 – (26:28)
10. (66,88s) Pludra, Thomsen, Jakobsen, Paluch – 4:2 – (30:30)
11. (66,95s) Fajfer, Woźniak, Pludra, Fricke – 1:5 – (31:35)
12. (66,85s) Tarasienko, Jasiński, Stojanowski, Pludra (t) – 3:3 – (34:38)
13. (67,06s) Vaculik, Thomsen, Czugunow, Pedersen (d) – 1:5 – (35:43)
14. (66,79s) Thomsen, Czugunow, Fricke, Jasiński – 3:3 – (38:46)
15. (67,30s) Fajfer, Pedersen, Fricke, Paluch (w) – 3:3 – (41:49)

Autor: gurustats.pl
Postaw mi kawę na buycoffee.to