Speedway 2. Ekstraliga – Szansa przed Ryan’em Douglasem.

Invest House Plus PSŻ Poznań w przyszłorocznej kampanii będzie mógł liczyć na szeroką kadrę skompletowaną w trakcie okienka transferowego. Skorpiony mają aż czterech zagranicznych seniorów, a miejsc w składzie tylko trzy.

W stolicy Wielkopolski budowano już skład z myślą o walce o powrotny awans na drugi szczebel rozgrywkowy. Jednak zmiany, które zaszły w polskim żużlu odwróciły sytuacje o 360 stopni, a Poznanianie w przypadku braku możliwości jazdy Trans MF Landshut Devils otrzymały zaproszenie do startów w drugiej lidze zawodowej w kraju. Ofertę tą przyjął Jakub Kozaczyk, a skład zbudowany przez Prezesa wygląda dość ciekawie.

W kadrze odnajdziemy oprócz juniorów tylko dwóch Polaków – Mateusza Dula oraz Szymona Szlauderbacha, a co za tym idzie siła ognia Poznanian ma się opierać na zagranicznym trio. Tu jednak pojawia się fakt, iż chętnych jest czterech, a miejsc tylko trzy. Rywalizacja zapowiada się ognista, a sam Prezes Kozaczyk w rozmowie z klubowymi mediami zapewnił, że każdy ma swoje szanse. Nie inaczej widzi to w przypadku Douglasa – Z pewnością jest to zawodnik perspektywiczny. Z każdym sezonem, który odjeżdża w polskiej lidze, to osiąga coraz lepsze wyniki. Ryana rekomendował zresztą Darcy Ward, który jest jego przyjacielem. Uważa, że obaj mają taki sam potencjał – wyjaśnił.

Sternik Skorpionów zaznaczył także bardzo ważny fakt – Ryan jeździł na klubowych motocyklach. Nie obrażając nikogo, ale robił to też za darmo, bo nie miał płacone. Dopiero na koniec sezonu prezes rozliczył się z nim… motocyklami i sprzętem. Teraz trzeba w Ryana zainwestować, a tu mogę powiedzieć otwarcie, że sprzęt będzie miał zapewniony od Ashleya Hollowaya – podkreślił działacz, a jednocześnie zapewnił – Nikomu nie odbieram szansy. Ryan będzie miał cały sezon, aby się pokazać i wierzę, że będzie robił jak najwięcej punktów. Tym samym pokaże niedowiarkom, na co go stać – podsumował Jakub Kozaczyk.