Żużel – Dobre sygnały z pierwszej stolicy Polski.

Ultrapur Start Gniezno rozwiązał swoje problemy finansowe i stara się zbudować solidny budżet na sezon 2025, w którym, podobnie jak rok temu mierzyć będzie wysoko.

Gnieźnieńskie Orły w 2024 były niezwykle blisko sukcesu, jakim byłby powrót na zaplecze PGE Ekstraligi. Awans w finale wydarła jednak Autona Unia Tarnów, a Ultrapur Start Gniezno raz jeszcze będzie musiał walczyć w Krajowej Lidze Żużlowej. Z klubu po serii problemów, ostatnio docierają jedynie pozytywne sygnały, o czym nieco więcej powiedział na łamach polskizuzel.pl, Radosław Majewski, dyrektor klubu – Trwają prace związane z poszukiwaniem sponsorów i budową budżetu na sezon 2025. Będzie zbliżony do kwoty, którą dysponowaliśmy w 2024 roku. Co do konkretów i firm, to rozmowy trwają. Budujące jest to, że praktycznie wszystkie firmy, które współpracowały z nami w sezonie 2024, deklarują chęć dalszej współpracy i pozostaną na kolejny rok. Jesteśmy na etapie finalizowania rozmów – rozpoczął – Pojawiają się nowe firmy, które dołączają do grona naszych partnerów. Dużo rozmów rozpoczęło się w okresie listopad-grudzień. Nie są to rozmowy kończące się finalizacją umowy już po jednym spotkaniu. Nowe umowy sponsorskie powinny nam przenieść dwa najbliższe miesiące, czyli styczeń oraz luty – tłumaczył działacz.

Trzecie podejście do awansu wcale nie gasi zapału jaki płonie w Gnieźnie – Liczymy na to, że w naszym przypadku sprawdzi się przysłowie „do trzech razy sztuka”. Celem numer jeden jest powrót Startu do Metalkas 2. Ekstraligi. Uważam, że mamy silniejszy skład niż w poprzednim sezonie. Pozyskanie Adama Ellisa będzie wartością dodają dla drużyny. Myślę, że głośno możemy mówić o chęci awansu – podkreślał Radosław Majewski.

Skład Ultrapur Startu w przyszłym sezonie oprócz wspomnianego Ellisa stworzą – Kevin Fajfer, Sam Masters, Adrian Gała, Casper Henriksson oraz wychowankowie gnieźnieńskiej szkółki na czele z Patrykiem Budniakiem.