Ekspert krytycznie o Arged Malesie Ostrów

Żużel – Ekspert krytycznie o Arged Malesie Ostrów: „To są zawodnicy, których nikt w PGE Ekstralidze nie chciał”

Były prezes Stali Gorzów, a obecnie ekspert żużlowy, Ireneusz Maciej Zmora nie ukrywa, że w jego oczach skład złożony przez Ostrowski klub wcale nie jest takim kandydatem do awansu jak wszyscy go malują.

Do startu rozgrywek żużlowych w Polsce już nieco ponad 50 dni, a co za tym idzie eksperci coraz chętnej i głośniej zabierają głos w ramach przedsezonowych przewidywań. Niezwykle ciekawie zapowiada się sezon na torach Metalkas 2. Ekstraligi, gdzie o awans bić się może praktycznie każda z ekip, lecz przed szereg występują ośrodki z Bydgoszczy, Krosna czy też Rybnika. W oczach Zmory do faworytów nie dołączy Arged Malesa Ostrów, która w trakcie okienka transferowego pozyskała Fredrika Jakobsena, Gleba Czugunowa, Chrisa Holdera oraz Wiktora Jasińskiego – To są zawodnicy, których nikt w PGE Ekstralidze nie chciał, a nie z listy życzeń klubów ekstraligowych. Dlatego moim zdaniem nie będą swoim poziomem ciągnąć drużynę w górę, bo chcieliby wrócić na wyższy szczebel. To są żużlowcy, którzy zostali w trybie sportowym „wyrzuceni” z tej ligi – powiedział dla kurierostrowski.pl były sternik gorzowskiej Stali.

Zmora swoją wyliczankę kontynuował jasno dając do zrozumienia, że bardzo ceni sobie umiejętności trenerskie opiekuna Ostrovii, lecz pewnych problemów nawet i on nie przeskoczy – Trener Mariusz Staszewski nie ma czarodziejskiej różdżki, którą dotknie zawodników, a ci nagle wrócą do swojej najlepszej formy – rozpoczął – Według mnie to jest drużyna na awans, ale jeszcze nie w tym sezonie. W tym roku Arged Malesę czeka walka o jak najlepsze poukładanie wszystkich klocków – podkreślił Ireneusz Zmora.

Arged Malesa Ostrów sezon zainauguruje niezwykle ciekawym spotkaniem z jednym z faworytów, a mowa o wyjeździe do Bydgoszczy, gdzie przyjdzie się zmierzyć podopiecznym Mariusza Staszewskiego z tamtejszą Abramczyk Polonią.

Postaw mi kawę na buycoffee.to